Strata spółki miała wynieść 45 mln zł. – Udało się wypracować wynik dwukrotnie lepszy od prognoz i o ok. 100 mln zł lepszy od tego za rok 2010– mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity.
Po pierwszych dwóch miesiącach 2012 roku starta spółki wyniosła ok. 20 mln zł, ale jak zapewnia szef państwowego przewoźnika, zostanie odrobiona w ciągu roku.
Poprawa wyników ma zostać osiągnięta m.in. przez zwiększenie zainteresowani transportem kolejowym podczas mistrzostw Euro 2012 czy obniżeniem kosztów związanych z dystrybucją biletów.
W ciągu pierwszych dwóch miesięcy bieżącego roku z usług przewoźników kolejowych skorzystało 45,3 mln osób, to o 2,7 mln osób więcej niż w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2011 roku. Z tego, jak podaje Urząd Transportu kolejowego, z usług PKP Intercity skorzystało 12,12 proc. pasażerów.
O wzrost liczby klientów PKP Intercity zabiega m.in. obniżając ceny biletów. Z początkiem kwietnia nawet o ok. 48 proc. spadły ceny przejazdów wybranymi pociągami na trasie z Krakowa przez Warszawę do Gdyni. To odpowiedź przewoźnika na wydłużenie czasu przejazdu, co spowodowane jest remontami prowadzonymi na torach. Czas podróży ma się skracać już w tym roku.