Według nieoficjalnych informacji za same tylko prawa do nadawania tych relacji TP SA mogła zapłacić TVP, która ma wyłączność na nadawanie relacji z Euro w Polsce 3-4 mln zł. Ani Maciej Witucki, prezes TPSA, ani Julisz Braun, prezes TVP, nie chcieli jednak skomentować tej kwoty. Pierwszy raz będzie można w Polsce oglądać mistrzostwa nie tylko w telewizji, ale także na ekranie komórki czy smartfona, np. w podróży lub podczas innego meczu, by być na bieżąco ze wszystkimi wynikami – mówił Juliusz Braun.
Na Euro 2012 Orange stworzy mobilny portal WAP, gdzie transmisje wszystkich meczów będą mogli oglądać wszyscy klienci firmy,
którzy mają konto na Orange.pl. Udostępni je także aplikacja mobilna Telewizji Tu i Tam, która będzie dostępna już nie tylko dla urządzeń działających w systemie Android, ale też dla tych, które działają w oparciu o system iOS oraz Symbian. Relacje będą też mogli oglądać klienci stacjonarnych usług Orange.
Nie chciał podać, czy TP SA, która stworzyła także infrastrukturę umożliwiającą jej taką ofertę, zamierza zarobić na usłudze. – To promocja aplikacji mobilnych ale mamy też ofertę płatną – mówił Witucki. Płatny będzie stworzony specjalnie na Euro Pakiet Multimedia dla klientów oglądających telewizję przez komórkę. Miesięczny koszt tej usługi to 15 zł, będzie on darmowy dla klientów wyższych pakietów zawierających pakiety transmisji danych. – Ale przez WiFi będzie można oglądać te relacje całkiem bezkosztowo – mówił Witucki.
Jak wytłumaczył, inwestycje infrastrukturalne związane z Euro 2012 (w szybkie łącza światłowodowe), spółka zamierza wykorzystywać także po wydarzeniu. – Pomijając ich końcówki przy stadionach, łącza stworzone między miastami zostaną - mówił.
