Wykorzystać obecność na CeBIT

Kończą się targi nowych technologii w Hanowerze. Przez pięć dni setki firm z całego świata prezentowało swoje produkty i usługi z sektora teleinformatycznego

Publikacja: 09.03.2013 15:45

Tegoroczna edycja międzynarodowych targów nowych technologii CeBIT jest dla naszego kraju szczególnie ważna. Polska była partnerem strategicznym wydarzenia, a współorganizatorami Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Ministerstwo Gospodarki. Przedstawiciele ponad 200 polskich firm z branży teleinformatycznej mieli okazję do nawiązania kontaktów z partnerami biznesowymi z zagranicy. Choć od tego do konkretnych kontraktów jeszcze daleka droga, to strategiczne partnerstwo Polski w targach oraz odpowiednie promowanie polskich firm i produktów mogą stworzyć przyjazny klimat do zacieśniania współpracy i skutkować dużym zainteresowaniem inwestorów naszym krajem.

Czy będą kontrakty?

Zdaniem przedstawicieli PARP, trwająca klika dni impreza była doskonałą okazją do rozmów o współpracy, choć trudno prognozować, które z nich i kiedy przełożą się na kontrakty. Siłą polskich firm były jednak ciekawe produkty i pozytywna atmosfera wokół osiągnięć naszych przedsiębiorstw informatycznych i telekomunikacyjnych.

– PARP zaprosił do udziału w targach 20 firm e-biznesowych. To firmy, które otrzymały dofinansowanie w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka finansowanego ze środków UE, firm, które zostały w naszym konkursie, czyli takie firmy najlepsze z najlepszych wśród naszych beneficjentów projektów e-biznesowych – powiedziała Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes PARP.

Przedstawiciele ponad 100 polskich firm miało ponadto okazję porozmawiać bezpośrednio z partnerami z konkretnych firm. To może oznaczać kontrakty w przyszłości, choć na razie trudno mówić o konkretnych liczbach.

– Mamy firmy z bardzo różnych branż sektora informatyki i telekomunikacji. Polska ma bardzo dobrą opinię i markę wyrobioną, jeśli chodzi o sektor gier komputerowych, więcw Hanowerze było sporo takich firm, które zaprezentują swoje produkty – dodała prezes PARP.

Tysiąc miejsc pracy

Zdaniem Sławomira Majmana, prezesa Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, branża ICT (technologii informatycznych i komunikacyjnych) jest jedną najbardziej obiecujących dla polskiej gospodarki. W ciągu najbliższych paru lat możemy się spodziewać kilkunastu inwestycji w ten sektor.

– Targi CeBIT  to przede wszystkim okazja do rozmów na wysokim szczeblu, jednak podpisane kontrakty również są możliwe – twierdzi Sławomir Majman. Według jego ostrożnych szacunków, dzięki imprezie  w ciągu dwóch lat może powstać ok. tysiąca nowych miejsc pracy dla młodych, kreatywnych Polaków.

– W portfelu PAIiIZ mamy ponad 15 projektów związanych z informatyką i telekomunikacją – mówi  Majman. – Projekty, które zakończyliśmy z sukcesem w ciągu ostatnich dwóch lat, dały około 4 tys. miejsc pracy. I to są same projekty teleinformatyczne, a nie te związane z centrami usług, które stworzyły firmy informatyczne. A więc jest to jedna z najbardziej obiecujących dziedzin w Polsce, w które inwestuje zagranica - dodaje.

Jak podkreśla, w ciągu najbliższego pół roku możemy spodziewać się powstania kilkuset nowych miejsc pracy, utworzonych przez inwestorów zagranicznych w sektorze teleinformatyki programowania i usług zespolonych. W tym kontekście nie do przecenienia jest rola takich imprez jak ta kończąca się w Hanowerze.

– CeBIT ma ten wielki urok, że można nie przebijając się przez sekretarki, asystentów porozmawiać z szefami największych światowych korporacji – mówi Majman.

Imponująca przemiana

Dzięki teleinformatycznym inwestycjom z CeBITu największą szansę, zdaniem Majmana, na rozwój mają ośrodki wyposażone w silne uczelnie informatyczne, np. Warszawa, Dolny i Górny Śląsk i Gdańsk. Pracodawcami w tej branży są najczęściej firmy zagraniczne, które stanowią 70 proc. polskiej teleinformatyki. Pod względem rywalizacji o inwestycje głównym przeciwnikiem Polski jest Turcja.

– Ten polsko-turecki pojedynek chcemy wygrać. Między innymi temu służy udział Polski na CeBICIE – mówi prezes PAIiIZ. – Głównym zadaniem było pokazanie takiej twarzy polskiej informatyki, której Europa, a przede wszystkim Niemcy, nie znają. Ten wielki wysiłek kilku polskich ministerstw ma służyć temu, by generalnie wizerunek Polski jako ważnego kraju na mapie europejskiej teleinformatyki zaczął istnieć, zaczął funkcjonować znacznie mocniej niż do tej pory – dodał Majman.

O dynamicznym rozwoju branży ICT w Polsce świadczy fakt, że przed kilkunastoma laty do udziału w CeBIT zgłosiło się jedynie osiem firm. Powód? Na targach nie mieliśmy czego zaprezentować. W tym roku w tych targach uczestniczyło ok. 200 przedsiębiorstw.

– To jest demonstracja tego, jaką drogę odbyła polska gospodarka i polska teleinformatyka w ciągu tych ostatnich 15 lat –zauważa Majman.

Choć CeBIT jest okazją do nawiązania kontaktu z czołowymi przedstawicielami zagranicznych firm, to nie w każdym przypadku owocuje to od razu podpisaniem umowy.

– Małe i średnie przedsiębiorstwa na poprzednim CeBICIE podpisały umowy, szczególnie te przedsiębiorstwa pochodzące z Polski Wschodniej, uczestniczące w targach w ramach programu promocji Polski Wschodniej – mówi Majman. – Natomiast jeżeli chodzi o duże firmy, to na pewno się nie podpisuje i nie negocjuje takich umów w ciągu kilku dni imprezy targowej. Tu się zaczyna rozmawiać, ale za to na bardzo wysokim szczeblu.

Co zyskamy na obecności na targach CeBIT?

Tegoroczna edycja międzynarodowych targów nowych technologii CeBIT jest dla naszego kraju szczególnie ważna. Polska była partnerem strategicznym wydarzenia, a współorganizatorami Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Ministerstwo Gospodarki. Przedstawiciele ponad 200 polskich firm z branży teleinformatycznej mieli okazję do nawiązania kontaktów z partnerami biznesowymi z zagranicy. Choć od tego do konkretnych kontraktów jeszcze daleka droga, to strategiczne partnerstwo Polski w targach oraz odpowiednie promowanie polskich firm i produktów mogą stworzyć przyjazny klimat do zacieśniania współpracy i skutkować dużym zainteresowaniem inwestorów naszym krajem.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Biznes
Zatopiony superjacht „brytyjskiego Billa Gates'a" podniesiony z dna
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji