Reklama

Dane z USA decydują o cenach miedzi

Premier Rosji przyszedł z odsieczą mniejszościowym akcjonariuszom TNK-BP, zmuszając Rosnieft do wykupu akcji przejętej firmy.

Publikacja: 01.10.2013 01:38

Rada dyrektorów Rosnieftu zdecydowała wczoraj o wykupie akcji TNK-BP po 67 rubli za zwykłą i 55 rubli za uprzywilejowaną. Koncern przeznaczy na transakcję ok. 1,5 mld dol. Od rana papiery TNK-BP cieszyły się w Moskwie wzięciem. Drożały nawet o 5 proc. Jeżeli dodamy, że w piątek zyskały 11 proc., to fatalna dotąd sytuacja ich posiadaczy znacznie się poprawiła.

To efekt interwencji premiera Rosji w sprawie wykupu. – Uważam, że wykup akcji od mniejszościowych akcjonariuszy pokazałby prawidłowe podejście państwowego koncernu do biznesu, skierowane na poprawę klimatu inwestycyjnego w naszym kraju – stwierdził w minionym tygodniu Dmitrij Miedwiediew na forum inwestycyjnym w Soczi. I zapowiedział podpisanie odpowiedniej dyrektywy.

Prezes Rosnieftu Igor Sieczin podał więc, że akcje zostaną wykupione z 20–30-proc. premią wg średniej ceny z 18 miesięcy. Wyjaśnił, że ten okres uwzględnia wszystkie wahania kursu podczas przejmowania TNK-BP przez Rosnieft.

Dotąd żadne argumenty do władz Rosnieftu nie docierały. W czerwcu mniejszościowy akcjonariusz Igor Striżko złożył na Sieczina doniesienie do prokuratury. Zarzucił mu manipulacje akcjami, które doprowadziły do dwukrotnego spadku wartości TNK-BP.

Stało się to, gdy Sieczin ogłosił, iż Rosnieft w ramach transakcji z TNK-BP nie wykupi akcji publicznych, którymi handluje się na giełdzie. Na zakupie zyskali więc sprzedający bezpośrednio oligarchowie ze spółki AAR i brytyjski BP.

Reklama
Reklama

Kwietniowa transakcja kupna TNK-BP przez Rosnieft wyceniona została na ok. 60 mld dol. i okazała się drugą największą w historii w branży paliwowej po fuzji Exxon z Mobil (ponad 75 mld dol.).

Rada dyrektorów Rosnieftu zdecydowała wczoraj o wykupie akcji TNK-BP po 67 rubli za zwykłą i 55 rubli za uprzywilejowaną. Koncern przeznaczy na transakcję ok. 1,5 mld dol. Od rana papiery TNK-BP cieszyły się w Moskwie wzięciem. Drożały nawet o 5 proc. Jeżeli dodamy, że w piątek zyskały 11 proc., to fatalna dotąd sytuacja ich posiadaczy znacznie się poprawiła.

To efekt interwencji premiera Rosji w sprawie wykupu. – Uważam, że wykup akcji od mniejszościowych akcjonariuszy pokazałby prawidłowe podejście państwowego koncernu do biznesu, skierowane na poprawę klimatu inwestycyjnego w naszym kraju – stwierdził w minionym tygodniu Dmitrij Miedwiediew na forum inwestycyjnym w Soczi. I zapowiedział podpisanie odpowiedniej dyrektywy.

Reklama
Biznes
Prezydent Karol Nawrocki zawetował dwie kolejne ustawy
Biznes
Kamera rozpozna narodowość i rasę. Totalna inwigilacja w Rosji
Biznes
Kreml zagrabia kolejne firmy. Teraz kraby i przekąski będą zarabiać na wojnę
Biznes
Kogo boi się Roman Abramowicz? Jego superjachty dostały systemy obrony rakietowej
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Biznes
Bartłomiej Babuśka został nowym prezesem ARP. Zastapił Wojciecha Balczuna
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama