W ostatnim kwartale zeszłego roku sprzedaż plastikowej lalki spadła nawet o 13 proc. - w porównaniu z ostatnim kwartałem 2012 roku.
Spadek sprzedaży Mattela dotknął także inne sztandarowe produkty koncernu - marki Fischer-Price i Hot Wheels. Całkowite obroty firmy wzrosły w 2013 roku o zaledwie jeden proc. do 6,48 mld dol. (4,78 mld euro). Zysk wzrósł natomiast o 16,4 proc do 903,9 mln dol.
Według analityków gorsza sprzedaż koncernu wynika z odwrotu klientów od dużych sklepów stacjonarnych, jak Toys 'R' Us czy Targe, na rzecz zakupów internetowych. Wskazują także na mało skuteczne kampanie reklamowe.
Bryan G. Stockton, prezes Mattel, zapowiedział, że w 2014 roku koncern skupi się na inwestycjach na rynkach wschodzących - takich jak Rosja i Chiny, gdzie widzi duży potencjał zwiększenia sprzedaży swoich produktów.
Sukcesem zeszłego roku dla koncernu okazała się seria lalek edukacyjnych American Girl (Amerykańskie Dziewczynki), których sprzedaż wzrosła o trzy proc. Każda z lalek ma imię i nazwisko, a także własną historię. Najczęściej dość smutną. Lalki mają uwrażliwiać dzieci m.in. na takie zjawiska jak alkoholizm, przemoc, bezdomność, wojna, przemoc wobec zwierząt, niewolnictwo.