Termin składania stanowisk w trzeciej rundzie konsultacji dotyczących kształtu aukcji częstotliwości 800/2600 MHz (tzw. aukcja LTE) upływa 5 maja.
Zdaniem części ekspertów i tym razem będzie kolejna runda. Jednak Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, która organizuje aukcję, deklaruje, że planów rozpisania czwartych już konsultacji nie ma.
– Jeszcze nigdy w historii dystrybucji widma radiowego w Polsce nie było tak wnikliwego i biorącego pod uwagę głosy rynku postępowania konsultacyjnego. Myślę, że już każdy mógł wyrazić swoją opinię. Łącznie z posłami, którzy pierwszy raz w historii zajęli się sprawą – mówi Magdalena Gaj, odnosząc się do serii pytań, jakimi posłowie zarzucili decydentów na środowym posiedzeniu Komisji Administracji i Cyfryzacji. Choć komisja wróci do tematu za jakiś miesiąc, prezes UKE deklaruje, że nie uzależni prac nad aukcją od posłów.
Po ostatnich zmianach w aukcji protestować przestaje grupa Zygmunta Solorza-Żaka. Jeśli najnowsza wersja się ostanie – będzie mógł starać się teraz o dwa, a nie jeden blok pasma 800 MHz. To efekt wpisanego w dokumentację ograniczenia do 15 MHz dla firm, które chcą współdzielić częstotliwość.
– Projekt dokumentacji zmierza w kierunku pozytywnych rozwiązań dla rynku – mówi Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Solorza-Żaka.