- Eksport jest jednym z kół zamachowych polskiej gospodarki – podkreślał redaktor naczelny „Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota na uroczystej gali organizowanego przez redakcję konkursu Regionalne Orły Eksportu w województwie dolnośląskim, która odbyła się w środę we Wrocławiu. Wzięli w niej udział przedstawiciele firm z różnych sektorów gospodarki, reprezentanci rządu i regionalnego samorządu.
Wrocław to drugie po Warszawie miejsce, gdzie „Rzeczpospolita" wybierała najlepszych eksporterów regionu w cyklu regionalnych konferencji. Celem przedsięwzięcia jest promocja eksportu i zachęcanie firm do otwierania się na zagraniczne rynki. Według wstępnych wyliczeń, cały polski eksport za ubiegły rok przekroczył 163 miliardy euro, a w roku obecnym powinien przekroczyć 170 mld euro.
Obszar Dolnego Śląska to jeden z najbardziej aktywnych regionów. - Dwanaście procent całego polskiego eksportu przypada właśnie na Dolny Śląsk – mówiła Magdalena Bednarska-Wajerowska, dyrektor Wydziału Koordynacji Polityki Regionalnej w dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim.
Jedną z eksportowych „wizytówek" regionu jest potężny lubiński KGHM. Obok potentatów działa tu wiele małych i średnich przedsiębiorstw, które swój rozwój upatrują właśnie w rozwijaniu działalności za granicą.
W konkursie Regionalnych Orłów Eksportu laureaci z województwa dolnośląskiego byli wybierani w czterech kategoriach.