Oferta indyjskiej grupy ma poparcie większościowego udziałowca w Pinifarinie, Pincar, posiadacza 76 proc. w firmie, kora zasłynęła projektami karoserii dla Ferrari i innych luksusowych samochodów. Oferta będzie musiała zyskać jeszcze aprobatę banków wierzycielskich włoskiej firmy.
Pininfarina o wartości 162 mln euro, ale mocno zadłużona ogłosiła 26 marca, że Hindusi wyrazili zainteresowanie kupnem jej. Od tamtej pory jej akcje zyskały 40 proc.
M&M powtórzyła teraz, że nie zawarła jeszcze żadnego porozumienia, które miałoby wpływ na sytuację włoskiej firmy, bo pojawiły się doniesienia, że rozmowy są w końcowej fazie. Obie osoby wypowiadające się anonimowo poinformowały, że Hindusi chcą nadać oficjalny charakter swej ofercie do 29 kwietnia. Rozmowy trwają nadal i mogą też skończyć się niczym.
Związanie się z Pininfariną dałoby grupie z Indii jedną z najbardziej szanowanych na świecie marek od stylizacji karoserii. M&M jest już w gronie klientów Pininfariny, obie firmy współpracowały nad autem elektrycznym o sportowym wyglądzie Halo, pokazanym na salonie w Delhi w 2014 r.
