- Planowane jest wprowadzenie opłaty turystycznej w wysokości jednego lub 2 euro za dzień od osoby. Opłata dotyczyć będzie turystów w wieku powyżej 14 lat - powiedział Biel Barceló, minister ds. turystyki Balerów. Inna taryfa będzie obowiązywać w sezonie, a inna poza sezonem. Rząd Balearów liczy, że nowy podatek sprawi, że do lokalnego budżetu wpłynie od 50 do 100 mln euro więcej. Wprowadzenie podatku zaplanowane zostało na 2016 rok, prawdopodobnie na 1listopada- poinformował minister Barceló.
Rząd chce, by opłaty były uiszczane już na lotniskach. Teraz trwają negocjacje z zarządami portów lotniczych jak zorganizować pobór opłat. Jeśli będą przebiegały pomyślnie, to prawdopodobnie opłaty zaczną obowiązywać kilka miesięcy wcześniej.
Dodatkowe pieniądze mają zostać przeznaczone na rozwój lokalnego przemysłu turystycznego - rozbudowę infrastruktury oraz modernizacje najstarszych obiektów, ale także na ochronę środowiska.
To nie pierwszy podatek turystyczny na Balearach. W roku 1999 wprowadzono na Majorce podatek ekologiczny wynoszący 1 euro dziennie od przebywającego turysty. Jednak po protestach spadku liczby turystów władze wyspy wycofały się z tej opłaty w 2003 roku.
