W związku z tym operator systemu przesyłowego, czyli Polskie Sieci Elektroenergetyczne, skorzystał z interwencyjnej pomocy swojego ukraińskiego odpowiednika – Ukrenergo. Nasi sąsiedzi, realizując podpisaną w sierpniu umowę, przesłali nam 1 września 135 MW mocy w ramach ustalonego limitu 235 MW.
– We wtorek mieliśmy do czynienia z kolejnym dniem ekstremalnych temperatur w Polsce (było 36 stopni – red.). Dlatego skorzystaliśmy z oferowanej przez Ukrainę pomocy interwencyjnej. Uruchomiliśmy też usługę DSR (chodzi o zarządzanie popytem tak, by zakontraktowani odbiorcy na żądanie operatora ograniczyli pobór – red.) w maksymalnej dostępnej dziś wysokości 200 MW. Mimo wszystko padł kolejny rekord zapotrzebowania na moc latem – tłumaczy Henryk Majchrzak, prezes PSE.