- Skrajne wypowiedzi na temat sytuacji armii to gra polityczna. Niedobrze się dzieje, że wojsko stało się przedmiotem walki politycznej - wskazywał Generał Leon Komornicki.
- Stan polskiej armii jest - i trzeba to otwarcie i rzetelnie powiedzieć - zły. Wojsko Polskie, wchodzące w skład NATO i będące flanką sojuszu, powinno posiadać zdolności przeciw zaskoczeniowe. Powinno posiadać charakter defensywny, zdolny do przeciwstawienia się agresji w trybie natychmiastowym. To wynika z tego, że potencjalny przeciwnik dysponuje potencjałem ofensywnym, zdolnym do działania w trybie natychmiastowym - wyjaśniał.
- Nie możemy posiadać takie stanu, który jest nieadekwatny do zagrożeń, a tak to niestety dzisiaj wygląda - mówił.
Te sytuację ma zmienić prowadzony obecnie wielki plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych. Wartość całego projektu wynosi 130 mld zł. Czy to się uda? W ocenie eksperta jest to możliwe, ale przed nami jeszcze dużo pracy i to gównie po naszej stronie.