Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Paweł Szypulski: Rząd nie ostrzega przed smogiem, a powinien

Ministerstwo Środowiska lekceważy problem informowania o poziomach zanieczyszczenia powietrza – mówi Paweł Szypulski, Greenpeace Polska.

Publikacja: 24.11.2016 13:51

#RZECZoBIZNESIE: Paweł Szypulski: Rząd nie ostrzega przed smogiem, a powinien

Foto: tv.rp.pl

Rozpoczyna się okres grzewczy. W Polsce zimą palimy czym popadnie. - Ogrzewanie domów coraz gorzej wpływa na nasze zdrowie. Co roku umiera 50 tys. Polaków z powodu smogu – mówił Szypulski.

Epizod smogowy

Przedstawiciel Greenpeace tłumaczył, że na południu Polski stacje pomiarowe pokazują alarmujące dane. - W Krakowie, Rybniku, Tychach normy były przekraczane tak drastycznie, że było to bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi – mówił.

- W czasie epizodów smogowych 6 proc. osób więcej umiera. Przed tym problemem można się prosto bronić. Jeżeli należymy do grup najbardziej narażonych, to powinniśmy unikać wychodzenia na dwór – tłumaczył.

W Polsce nie jesteśmy alarmowani o tym problemie. - Jako Polska nie dostarczamy informacji obywatelom, a dzieje się tak ze względu na brak woli Ministerstwa Środowiska – ocenił Szypulski.

Reklama
Reklama

Wyjaśnił, że poziom alarmowania o smogu w Polsce jest 3 razy mniej restrykcyjny niż przeciętnie w innych krajach europejskich. - Jesteśmy europejskim liderem zagrożenia, jakim jest smog – powiedział. - Oglądałem mapę, na której były pokazane przekroczenia w Europie. Byłem w stanie zobaczyć Polskę z przekroczeniami, bez zobaczenia konturu naszego kraju na mapie. To jest wstrząsające – alarmował.

Ekspert Greenpeace wyjaśnił, że w przypadku zaostrzenia norm, Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska, które monitorują sytuację, wydawałyby ostrzeżenia o alarmach smogowych i poziomach niebezpiecznych.

- Praktycznie w całej Polsce normy są przekraczane. Na południu kraju w drastycznym zupełnie stopniu. Województwo łódzkie też jest koszmarnym, czerwonym punktem na mapie – wyliczał.

Tłumaczył, że problem mamy ze względu na to, że palimy węglem, drewnem w małych, prostych instalacjach domowych. - Nasze elektrociepłownie są węglowe. Niestety również ruch samochodowy się do tego przyczynia – tłumaczył.

Na południu Polski palimy też dramatycznym typem paliw. Tam się spala w domowych instalacjach miały, muły. To są odpady węglowe, które nie powinny trafiać na rynek – dodał. Gość podał przykład Krakowa jako lidera walki ze smogiem. - Tam z tym problemem władze stają twarzą w twarz. Małopolska pracuje nad ustawą antysmogową dla całego województwa, więc można z tym walczyć. Wystarczy tylko chcieć – podsumował.

Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama