Gość podała, że branża czystości w Polsce ma ponad 5 mld zł obrotu. - Chodzi o profesjonalne usługi, dostawy sprzętu, chemii i higieny. Aż 2 mld zł z tego to są przetargi publiczne – mówiła Klimont.
W ramach tego rynku pracuje u nas ponad 400 tys. osób, co stanowi tylko 1,5 proc. wszystkich pracowników. - W Hiszpanii jest to aż 10 proc., w krajach skandynawskich 4 proc. W Polsce jest to wciąż rynek bardzo młody, w innych krajach jest to tradycja blisko 100-letnia – przypomniała.
Klimont podkreśliła, że ten rynek rośnie dynamicznie, co roku jest to wzrost dwucyfrowy.
Przyznała, że sam rynek urządzeń pozwalających na automatyzację procesów sprzątania jest relatywnie nieduży. - Stanowi zaledwie 300 mln zł. Przestrzeń do zautomatyzowania sprzątania jest w Polsce ogromna – oceniła.
W branży czystości działa ponad 3,5 tys. firm. - Polska wyrasta na potęgę jeśli chodzi o produkcję chemii do czystości. Nie widzimy jednak produkcji rodzimej maszyn – mówiła gość.