— To dobra wiadomości zarówno dla banków jak i ich klientów, którzy powierzyli im swoje oszczędności — powiedział „Rz” Piotr Radzewicz, główny ekonomista Kredyt Banku.

— Podwyższenie gwarancji daje zapewnienie klientom, że nie stracą w przypadku upadku banków i powstrzyma ich przed nerwowym wyciąganiem pieniędzy pod wpływem impulsu.

Podniesienie gwarancji na depozyty bankowe do 50 tys. euro jest wspólną decyzją unijnych ministrów finansów podjętą na początku tygodnia. — W ten sposób żaden kraj nie ma przewagi konkurencyjnej nad drugim, depozyty nie będą uciekać z jednego miejsca w drugie, co nie wpływałoby na stabilizację całego rynku — podsumowuje Radzewicz.

Jako pierwsza gwarancje na depozyty, bez uzgodnienia tego z pozostałymi członkami wspólnoty podniosła Irlandia. Decyzja pozostałych ministrów finansów krajów UE jest tego konsekwencją.