Na przełomie tego i przyszłego roku mocniej wejdziemy w segment małych i średnich firm. W tej chwili trwa całkowita przebudowa oferty – mówi „Rz” Łukasz Piasta z DnB Nord.
Bank jeszcze do końca roku zatrudni około 100 osób i otworzy kilka nowych placówek. Jak podkreślają jego przedstawiciele, mają powstać w najlepszych lokalizacjach. Obecnie bank ma 35 oddziałów, trzy punkty bankowe, sześć centrów bankowości korporacyjnej i 13 centrów finansów osobistych. W lipcu DnB Nord zakończył proces restrukturyzacji. W jego trakcie działalność w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw została mocno ograniczona, a bank praktycznie nie udzielał im nowych kredytów. Teraz chce wrócić na ten rynek, a pomóc ma w tym powstający właśnie nowy, szybki proces kredytowy.
[wyimek]Bank rozwija się dynamicznie. Na jesieni przedstawi nową strategię dzięki której chce pozyskać nowych klientów. [/wyimek]
Bank rozwija też działalność detaliczną, jest m.in. aktywny na rynku kredytów hipotecznych. – W tej chwili miesięczna sprzedaż kredytów hipotecznych sięga 200 mln zł – zaznacza Piasta. Podkreśla, że dzięki przebudowie procesów wewnętrznych decyzja kredytowa jest wydawana w ciągu dziesięciu dni.
DnB Nord rozwija też bankowość korporacyjną. W tej chwili odpowiada ona za ponad 30 proc. wyników banku, a bankowość detaliczna za ok. 27 proc. Pozostałe składowe wyniku to m.in. przychody z obsługi wspólnot mieszkaniowych, istniejącego portfela firm, zysk z papierów wartościowych i biura maklerskiego.