Aktualizacja: 28.09.2015 10:26 Publikacja: 28.09.2015 10:26
Foto: Bloomberg
Szwajcarski urząd wszczął dochodzenie mające wyjaśnić, czy tamtejsze banki UBS i Julius Baer oraz Deutsche Bank, HSBC, Barclays, Morgan Stanley i Mitsui brały udział w ustawianiu cen metali szlachetnych – złota, srebra, platyny i palladu. Chodzi głównie o spread – różnicę między kursem kupna i sprzedaży.
- Śledztwo ma zakończyć się w 2016 r. lub 2017 r. Czy przyniesie jakieś konkluzje? Na razie są powody, by w to powątpiewać. Kwestia manipulacji notowaniami złota i srebra to temat, który powraca na rynek metali szlachetnych jak bumerang, lecz na ogół nie wpływa istotnie na bieżące ceny kruszców – ocenia Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ.
Bank chwali się silną pozycją lidera we wszystkich obszarach i bardzo wysokim zyskiem w I kwartale. Deklaruje te...
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas