Jakkolwiek by nas przekonywali o urokach spätburgunderów, jak nazywają pinot noiry, silvanerów czy müller-thurgau, to i tak chcemy od nich rieslinga. W końcu w tym Niemcy są...
Wielki to był artysta, inteligentny, wrażliwy i zabójczo dowcipny. Zmarł po czterdziestce, w sumie niewiele po sobie zostawił, ale legenda przetrwała. Nie wiedzieliśmy jednak,...
Osiem tysięcy kilometrów, inny kontynent, religia, kultura, zupełnie inne tradycje, obyczaje, a wszystko jak u nas. Znów poszło o duperele, o gar zupy, miskę ryżu i czyste gacie.
Realia są takie, że musujące pije się w sylwestra, potem co najwyżej prosecco z koleżanką i cześć. Oczywiście, burżuje, niczym Kleopatra w mleku, kąpią się w szampanach, ale...
Lud to niewielki, ale bitny. Zajmuje się głównie występowaniem, a występuje w telewizji, radiu czy internetach rozsianych. Komentatorzy przyszli mnie na myśl, gdy – nieco na...
Prange-Barczyński z winami sypia, budzi się i bierze w nich prysznic. Co i państwo po lekturze tej książki i kilku podróżach czynić będą" – tyle mojej recenzji z okładki „Świata...
Oczywiście, że źle się prowadził, ale w jednym był demokratą – łapówki brał od wszystkich. Brał i brać pozwalał. Nie za to jednak trafił na szafot, ale za konflikt z...
Pandemia spadła polskim miłośnikom wina z nieba. Zaiste, nic lepszego nie mogło nas w 2020 roku spotkać. Tak, wiem, dla wielu zabrzmi to obrazoburczo, a dla importerów czy...
Miało zaczynać się jakoś radośnie, wiadoma rzecz, Święta, te jedyne chyba, które piszemy wielką literą. Ale umarł. Kiedy odchodzi człowiek wielki, to świat przystaje, zadziwia...
Rok może być nie wiadomo jak marny, ale pożegnać go przecież jakoś trzeba. Nawet nie jakoś – szampanem trzeba go pożegnać, z pełną pompą. Najtańszy z nich, kolejne odmiany...
Święta tuż, a prezentu nie ma? Butelka wina jakoś nie uchodzi? Nie ma sprawy, każdy z amatorów wina – bez względu na stopień zaawansowania – ucieszy się z któregoś z tych...
Nie wiem, gdzie spędzi Wigilię. Pewnie u matki, by potem przenieść się do ojca. Jest nastolatkiem, prawie dorosłym, poradzi sobie, w końcu radzi tak sobie kilkanaście lat....
Tylko prywatne opinie – zarzekają się na Twitterze przeróżne postaci. To oczywiście proste przypomnienie tego, że opinie dzielimy na służbowe, do 16.00, oraz prywatne, że szef...
Kiedy, jak nie w Boże Narodzenie? Kiedy jest dzień godniejszy, by pić najlepsze wina? Zawsze wstrzymywaliśmy się, bo kosztowne, ale przecież święta, teraz można. Wróć, nie...
Pani Marto, proszę się nie denerwować, ja tylko tak napiszę, że to Boże Narodzenie, ale przecież wszyscy wiemy, że po pani „ostatnim ostrzeżeniu dla katolików" żadnych świąt nie...
To był pogodny, letni, sobotni wieczór. Siedziałem w knajpce na wolnym powietrzu. W telewizorze, jak na prime time przystało, jacyś brodaci partyzanci w mundurach z teatru...
Ten prawdziwy zawsze jest sierotą, do ojcostwa którego nikt się nie poczuwa, średniowiecznym bękartem, wstydliwie odsuwanym, któremu towarzyszy raczej rozkładanie rąk z...
Nie mają dobrej opinii, oj, nie mają. Ci, którzy je lubią, nigdy nie wejdą do sklepu winiarskiego, co najwyżej na imieninach u cioci pochłepcą słodkie wino z dolnej półki...
Jak wiadomo, za każdym wielkim światowym odkryciem stali Polacy. Odkryliśmy rad, polon, wódkę, Amerykę i Fattorię di Sammontana. O ile te pierwsze nie budzą wątpliwości, o tyle...
Spieszmy się kochać polityków mających własne zdanie. Tak szybko je tracą. W gronie posłów SLD był i taki, który w bardzo ważnym głosowaniu w sprawie aborcji okazał się jej...
Halo, jest tu kto? Jeśli ktoś czyta te felietoniki regularnie, to może mieć déja vu. Pamiętają państwo opowieść o winiarzu, który pierworodnemu dał nie tylko swoje nazwisko, ale...
To się mieściło wyłącznie w kategorii zjawisk nadprzyrodzonych, jak nagłe ozdrowienia, cudy eucharystyczne czy wylot Petru na Maderę. Rozumem tego nie ogarniesz. Facet ma 23...
Gdy przyłapana na nieuctwie progenitura przychodzi i zaczyna dyskusję na temat palącej potrzeby kupna nowego komputera, najlepiej z gejmingową klawiaturą, to mamy tajming zły....
O dziwo nie o Wisłę Kraków chodzi, inne gwiazdy dziś na firmamencie zabłysną. Spróbuję też państwa przekonać, że stereotypy tylko czasem bywają zabawne i prawdziwe. No bo weźmy...
Szli po mieście i Aleksandrowi Aleksandrowiczowi zachciało się siusiu. – Przepraszam najmocniej, gdzie tu mogę się wysikać? – spytał skonfundowany. – Pan? Pan wszędzie –...
Nadal nie rozumiem, jak mając tak dobre nazwisko, można nie dać go na etykietę, i będę o tym pisał za każdym razem, jak mnie przyjdzie opisywać wina państwa Mazurków, z którymi...
Uchylać to się można od pracy, ale można też uchylać coś. No nie wiem, okno w pokoju, rąbek tajemnicy, co brzmi idiotycznie, bo nikt nie wie, czy rąbek to taki mały romb czy...
Czy to już? Czy już jest sezon? No i czy w ogóle wypada pić, a tym bardziej przyznawać się do picia grzańca? Ortodoks przegna nas za zamysł profanacji wina, ale zostawmy...
Dawno temu mój przyjaciel Igor Zalewski ukuł tezę, iż uczciwy – czyli niegłosujący na postkomunistów – człowiek ma do wyboru złodziei albo wariatów. Kilkanaście lat później myśl...
Rzadko piszę o winach z supermarketów, kajam się. Zwykle nie robię tam zakupów, ale z kronikarskiego obowiązku trzeba odnotować Festiwal Win w Auchan, który trwa do poniedziałku.
I pomyśleć, że kiedyś nie było tam ojca Mateusza. Było tylko wzgórze św. Jakuba, które, bagatela, 800 lat temu zajęli dominikanie. Szybko im poszło, bo już w 1238 roku dostali...
Magdzie życie dało naprawdę w kość. Rozstała się boleśnie z mężem, sama wychowuje dzieci, ma mnóstwo roboty w aptece i coraz mniej czasu na nią. Trzeba w końcu obrobić swój...
Streszczenie poprzedniego odcinka: Zoltan Heimann junior zdobył wykształcenie i doświadczenie u najlepszych winiarzy na świecie. Przychodzi do ojca i przekonuje go, że czas...
Zawsze było niesprawiedliwie, a sprawiedliwie rozumieliśmy jako po równo. Bo trzeba państwu wiedzieć, iż przed każdymi świętami byliśmy z bratem zmuszani do niewolniczej pracy i...
Może był po prostu kiepski w rachunkach? Humbert II miał co prawda swe hrabstwo z siedzibą w Grenoble, ale tryb życia jakoś nie konweniował mu z przychodami. Nie żeby na hulanki...
Dwie rzeczy są stałe w polskich supermarketach i dyskontach – na wino się w nich poluje, a pojawia się ono Deus ex machina, niczym duchy w nigeryjskich filmach czy hiszpańska...
Nike, wiadomo, kiedy się waha, w szkołach uczyli. A ona? Ona jest najpiękniejsza, kiedy nadchodzi, kiedy dopiero się zbliża. Poprzedzają ją zapowiedzi, jak szmer nadciągającej...
Najpierw się załamałem. Tumany, co tu kryć. Po mnie takie głupie, rozumiem, ale żeby aż tak? Dzieci mojej osoby nie wiedziały, kto to rusznikarz. Poskarżyłem się znajomej pani...
Jedna jest pozytywna strona pandemii i wiosennego zamknięcia. Mianowicie Rafa-wino.pl, importer win węgierskich, stworzył sklep internetowy z prawdziwego zdarzenia. Sklep,...
Niewinnie? Co tam niewinnie, to brzmi wręcz zachęcająco, filuternie, nawet kusząco. No bo jak inaczej brzmieć może nazwa Black Girls Wine Society? Bądźmy szczerzy, wszystko tu...
Streszczenie poprzedniego odcinka: dawno temu wina miały dwa kolory: biały i czerwony, dopiero później winiarze zaczęli majstrować i stworzyli wina różowe. Za kolory w winie...
Dwa są, jak wiadomo, miejsca dla metafizycznych jednostek w naszych czasach: więzienie i szpital wariatów. Czy fakt, że choć nieustannie żegluję między nimi, a wielu widziałoby...
Dziś, szanowni państwo, pierwszy odcinek o kolorach, ale nie wszystkich, tylko o dwóch, a w zasadzie o jednym, bo biały to – zdaniem plastyków – po prostu brak koloru. Wina, jak...
Zdążył na pociąg lub nie zdążył, był w Solidarności, albo i wręcz przeciwnie, wszystko jedno. Zawsze kończy źle. Takie fatum, choć niby w tytule filmu przypadek. Z tą forsą jest...
A byłeś w czeskich Tatrach? – to pytanie regularnie można było usłyszeć w polskich schroniskach jeszcze w latach 90. Uwagi, że to raczej słowackie Tatry, przyjmowano wzruszeniem...
Przyznać się bez bicia proszę, kto wybiera wino, bo mu się etykieta podoba? Nie, że apelacja kusi albo szczep nęci i skoro akurat mamy ochotę na jeżyny, to bach, shiraz na stole.
Co robić, jeśli rzuciło nas na wakacje na koniec świata, a najbliższy sklep winiarski jest 200 km od nas, w sąsiednim państwie? Ano wtedy możemy poszukać w okolicy producenta...
Tylko żebym cię nie widział na zdjęciu w gazecie z politykiem – załamywał ręce, wysyłając moją osobę na wakacje mój prezes. Owszem, prezes, bo każdy ma jakiegoś prezesa, choć...