Prefabrykacja coraz mocniej rozwija się na polskim rynku budowlanym

Beton, drewno, rzadziej stal – rodzime firmy od lat dostarczają prefabrykaty z tych materiałów do składania budynków za granicą. Stopniowo zaznaczają też swoją obecność w kraju.

Publikacja: 27.10.2023 09:00

Budowa z prefabrykatów nie jest summa summarum tańsza od tradycyjnej metody, ale pozwala zrealizować

Budowa z prefabrykatów nie jest summa summarum tańsza od tradycyjnej metody, ale pozwala zrealizować projekt znacznie szybciej i przy zaangażowaniu mniejszej liczby pracowników

Foto: mat. pras.

Pierwsza inwestycja w mieszkania na wynajem platformy UP2U powstanie z betonowych prefabrykatów Pekabeksu, deweloper J.W. Construction rusza z budową kolejnego osiedla z elementów z drewna, Unihouse pozyskał kolejny kontrakt na budowę bloków komunalnych z prefabrykatów drewnianych – to tylko kilka wiadomości z ostatnich tygodni świadczących o tym, że rynek wznoszenia budynków wielorodzinnych w sposób inny niż tradycyjne kładzenie cegieł systematycznie rośnie.

Czas to pieniądz

Zdaniem Jana Dziekońskiego, eksperta rynku mieszkaniowego i założyciela portalu analitycznego FLTR.pl, rozwój budownictwa modułowego to jeden z filarów programu „28 inicjatyw na rzecz naprawy mieszkalnictwa w Polsce”.

– W budownictwie komercyjnym czy infrastrukturalnym w Polsce prefabrykacja jest bardzo popularna, ale w budownictwie mieszkaniowym to raptem 1 proc. budynków wielorodzinnych. Mamy trochę błędne koło. Deweloperzy obawiają się, że mieszkań w takich budynkach klienci nie będą chcieli kupować, a konsumenci nie znają szerzej tej technologii, bo takich projektów powstaje mało. Gdybyśmy 40 proc. budynków mieszkalnych, zwłaszcza w segmencie ekonomicznym, wznosili w technologii prefabrykacji czy modułów, to może nie obniżymy całkowitego kosztu inwestycji, ale do realizacji będzie potrzeba znacznie mniej pracowników. Może się okazać, że presja na koszty pracy i dostępność pracowników staną się mniej problematyczne – mówi Dziekoński.

Wartość w miliardach

– Polski rynek prefabrykacji betonowej na potrzeby budownictwa mieszkaniowego szacujemy obecnie na ok. 1,5 mld zł, z czego około jedna czwarta kierowana jest na eksport. Równie prężnie rozwija się technologia prefabrykacji w oparciu o konstrukcje drewniane, choć jest ona dużo bardziej skierowana na sprzedaż zagraniczną. Obok tych dwóch wiodących technologii rozwija się również prefabrykacja budynków w oparciu o konstrukcje stalowe, choć jest to obecnie sektor kilkukrotnie mniejszy – mówi Bartłomiej Sosna, ekspert rynku budowlanego w firmie Spectis. – To, co obecnie rozróżnia te trzy technologie, to forma dostarczenia elementów na plac budowy oraz ich montaż. W przypadku prefabrykacji betonowej dominuje technologia 2D (czyli ściany, stropy, balkony i inne elementy łączone są na budowie), natomiast prefabrykacja drewniana i stalowa bazują bardziej na zaawansowanej formie 3D (czyli gotowe moduły). Oczekujemy, że w przyszłości technologia prefabrykacji 3D zyskiwać będzie na znaczeniu, choć głównie przy bardziej kameralnych budynkach – przewiduje.

Jak zaznacza Sosna, dla rozpowszechnienia się technologii prefabrykacji betonowej istotna jest kompletna systemowość oraz powtarzalność rozwiązań. – Dla rosnącej liczby inwestorów mieszkaniowych wykorzystanie na budowie prefabrykowanych schodów, balkonów czy stropów jest już standardem, ale coraz częściej inwestorzy skłaniają się już ku pełnej prefabrykacji, czyli również z wykorzystaniem ścian. Jest to efekt rosnącej w Polsce liczby budynków zrealizowanych w taki sposób z sukcesem – mówi Bartłomiej Sosna.

Ekspert zwraca uwagę, że budowa przez Pekabex budynków wielorodzinnych dla spółki Miejskie Budownictwo Mieszkaniowe we Włocławku przytoczona była w trakcie kampanii wyborczej przez Lewicę jako modelowy przykład realizacji osiedli mieszkaniowych. – Jest więc szansa, że w nowej kadencji technologia prefabrykacji na potrzeby budownictwa mieszkaniowego będzie miała w parlamencie swoich propagatorów – mówi Bartłomiej Sosna.

Firma Spectis szacuje wartość rynku szeroko pojętych konstrukcji drewnianych nad Wisłą na ponad 3 mld zł. Jak wynika z raportu „Rynek konstrukcji drewnianych w Polsce 2023–2028”, całkowite przychody 50 największych producentów wyniosły w 2021 r. 5,5 mld zł, z czego 57 proc. przypadło na sprzedaż w segmencie konstrukcji drewnianych. Można prognozować, że w 2022 r. wartość rynku wzrosła nominalnie o 13 proc., do rekordowego poziomu 3,5 mld zł. Eksperci Spectisu oczekują wyhamowania dynamiki rynku w latach 2023–2024, czego przyczyną będzie ogólne spowolnienie gospodarcze w Polsce i na rynkach eksportowych, a także dekoniunktura na rynku domów jednorodzinnych. Od 2025 r. spodziewać się można powrotu rynku na ścieżkę wzrostową.

– W najbliższych latach głównymi czynnikami wspierającymi dalszy rozwój rynku konstrukcji drewnianych będą: solidne długoterminowe fundamenty makroekonomiczne Polski, strukturalny niedobór mieszkań w Polsce na tle średniej unijnej, rozbudowane zaplecze produkcyjne w postaci doświadczonych specjalistycznych producentów, wzrost zainteresowania modułowym budownictwem drewnianym wśród Polaków, rosnąca popularność produkowanych w Polsce budynków modułowych na rynku europejskim, a także perspektywa implementacji unijnego pakietu Fit for 55 promującego m.in. budownictwo drewniane – mówi Bartłomiej Sosna.

Jak z kolei wynika z przygotowanego przez Spectis raportu „Rynek ciężkiej prefabrykacji betonowej w Polsce 2023–2028”, wartość rynku w 2021 r. wyniosła rekordowe 3,5 mld zł, a w 2022 r. szacunkowo 4,2 mld zł, co przekłada się na blisko 20-proc. wzrost w ujęciu nominalnym. Prognoza na 2023 r. zakłada wyhamowanie dynamiki do 10 proc. Do 2025 r. wartość rynku powinna sięgnąć 5 mld zł. Największym segmentem rynku ciężkiej prefabrykacji pozostaje grupa elementów strukturalnych stosowanych w budownictwie kubaturowym, do której zaliczyć można takie elementy jak stopy i podwaliny fundamentowe, słupy, belki, dźwigary oraz schody.

Analizy Rzeczpospolitej
Polska na celowniku najemców
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy Rzeczpospolitej
Transport i magazyny przeładowane problemami finansowymi
Analizy Rzeczpospolitej
Wielkie pudła? Współczesne magazyny to coś więcej
Analizy Rzeczpospolitej
Inwestorzy garną się nad Wisłę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Analizy Rzeczpospolitej
Na tle kondycji finansowej całego sektora TSL branża logistyczna wypada nieźle