Reklama

Oni są najważniejsi na rynku od lat...

Na bardzo rozdrobnionym rynku przetwórców mięsa jest kilka firm, które od lat nadają ton. Rozwijały się zwykle, choć nie zawsze, ze wsparciem zagranicznych inwestorów. Na czele dominujących w Polsce podmiotów stoją ludzie mający ogromne doświadczenie i związani z branżą często od bardzo wielu lat.

Publikacja: 05.09.2017 20:53

Oni są najważniejsi na rynku od lat...

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Włodzimierz Bartkowski, wiceprezes Cedrob SA

Włodzimierz Bartkowski jest w firmie od samego początku, należał do współzałożycieli tego największego dziś polskiego producenta mięsa drobiowego. Cedrob obchodził w ubiegłym roku swoje ćwierćwiecze, dziś chwali się tym, że całkowicie zamknął swój cykl produkcji – mają stada rodzicielskie, brojlery, paszarnie, wylęgarnie, a wreszcie rzeźnie. To pozwala monitorować koszty na każdym etapie produkcji drobiu. Teraz ten sam proces firma chce powtórzyć w swojej spółce produkującej mięso wieprzowe – dwa lata temu Cedrob zainwestował w notowane na giełdzie Zakłady Mięsne Duda, po czym zmienił im nazwę na Gobarto. Ostatnio do grupy dołączyły ZM Silesia. Cedrob posiada też własne spółki w Niemczech i na Ukrainie.

Dziś całkowite zatrudnienie w Grupie Cedrob sięga ok. 6 tys. osób, wartość sprzedaży, wspieranej przez własną sieć hurtowni, to ponad 5 mld złotych.

Jacek Dziełak, prezes zarządu Animex Foods

Animex chwali się ponad 60-letnią działalnością na polskim rynku. Założony w 1951 roku jako przedsiębiorstwo państwowe, dziś ze sprzedażą na poziomie 4,81 mld zł należy do największych graczy. Specjalizuje się w produkcji mięsa wieprzowego i drobiowego oraz przetworów mięsnych, prowadzi własny zakład pierzarski i osiem zakładów mięsnych. Animex miał swój epizod na giełdzie, trafił na warszawski parkiet w 1995 r i opuścił go w 2002 r. W tym czasie, w 1999 r., inwestorem strategicznym spółki została amerykańska firma Smithfield Foods, dzięki przejęciu większościowego pakietu akcji Animexu. W 2013 r. ta z kolei firma została przejęta przez chińską grupę WH Group, największego producenta mięsa wieprzowego na świecie. Kupione w maju przez Smithfield Foods dwa zakłady Pini Polska i Hamburger Pini oraz projekt inwestycyjny Royal Chicken mają zwiększyć moce produkcyjne Animexu.

Bogusław Miszczuk, prezes zarządu Sokołów SA

W fotelu prezesa od powstania Grupy Sokołów w 2000 roku. Sam Sokołów swoje początki datuje na... 1899 roku. Sokołów miał swoją przygodę z Giełdą Papierów Wartościowych, spółka weszła na parkiet jako pierwsza mięsna spółka w 1993 r., opuściła giełdę w 2006 roku. Dziś Sokołów ma zakłady produkcyjne w Sokołowie Podlaskim, Robakowie, Kole, Dębicy, Czyżewie, Jarosławiu i Tarnowie oraz biuro w Warszawie. Trzy oddziały prowadzą ubój wieprzowy i zajmują się przetwórstwem, oddziały w Kole i Tarnowie prowadzą ubój wołowy, a zakłady w Czyżewie i Dębicy prowadzą przetwórstwo. Sokołów eksportuje do kilkuset odbiorców z 40 krajów, w tym wołowinę do krajów basenu Morza Śródziemnego. Do grupy należą trzy spółki zależne – Sokołów Service, Sokołów Logistyka i Agro Sokołów. Spółka należy do międzynarodowej grupy Danish Crown, największego, jak twierdzi, eksportera mięsa na świecie i największej firmy przetwórstwa mięsnego w Europie.

Irena Grzesiak, prezes zarządu Łmeat-Łuków

Zakłady Mięsne Łmeat-Łuków z dużym udziałem na rozdrobnionym polskim rynku należą do głównych producentów mięsa wieprzowego i wołowego w kraju. Spółka zajmuje się skupem żywca oraz produkcją mięsa, wędlin i przetworów. Sprzedaż prowadzi m.in. poprzez sieć własnych 156 sklepów oraz sześć centrów dystrybucyjnych.

Reklama
Reklama

Spółka ma uprawnienia eksportowe nie tylko do krajów Unii Europejskiej, ale i do Tajlandii, Hongkongu, Korei i USA. Do końca roku Łmeat planuje zakończyć konsolidację z zakładami mięsnymi w Śmilowie. Obie spółki należą do tej samej grupy kapitałowej Henryka Stokłosy. Celem rozpoczętej w maju konsolidacji jest optymalizacja kosztów działalności. Zakłady w Łukowie będą prowadzić ubój, produkcję mięs i wędlin oraz konserw, natomiast ZMHS w Śmiłowie mają się specjalizować w produkcji wędzonek, kiełbas cienkich i wyrobów wędliniarskich.

Piotr Kulikowski, prezes Indykpol SA

Prezesem tej jednej z największych spółek drobiarskich w Polsce jest od 1999 r., ale już wcześniej był związany z firmą, w 1994 r. wprowadzał ją na warszawską giełdę, gdzie Indykpol działa z powodzeniem do dziś. Spółka wywodzi się z Olsztyńskich Zakładów Drobiarskich, które po prywatyzacji zmieniły nazwę.

Dziś grupa kapitałowa Indykpol jest największą w Polsce organizacją spółek drobiarskich, które zajmują się hodowlą, tuczem indyków, produkcją i sprzedażą mięsa oraz przetworów indyczych. W lutym 2017 r. Indykpol dostał zezwolenie na działalność w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, obecnie przygotowuje się do rozbudowy zakładu w Olsztynie – to fragment realizowanego od dwóch lat programu inwestycyjnego wartego łącznie 200 mln zł. Indykpol do końca 2020 r. zainwestuje tam ponad 105 mln zł i uruchomi najnowocześniejszą rzeźnię indyczą w Europie Środkowo-Wschodniej.

Analizy Rzeczpospolitej
Sezonowa mobilizacja w branży
Analizy Rzeczpospolitej
E-handel korzysta z coraz bardziej nowatorskich rozwiązań
Analizy Rzeczpospolitej
Karty płatnicze i mobilne płatności NFC – tak dziś płacą Polacy
Analizy Rzeczpospolitej
Płatności coraz mocniej bazują na technologii
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama