HFPC: kształt procedury uzgodnienia płci łamie prawo do prywatności

Helsińska Fundacja Praw Człowieka złożyła opinię przyjaciela sądu w postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w sprawie dotyczącej uzgodnienia płci. Fundacja wskazuje problemy wynikające z braku ustawowego uregulowania procedury, z której mogłyby skorzystać osoby transpłciowe.

Aktualizacja: 10.03.2020 13:39 Publikacja: 10.03.2020 12:45

HFPC: kształt procedury uzgodnienia płci łamie prawo do prywatności

Foto: Fotolia

Sprawa Y. przeciwko Polsce dotyczy transmężczyzny, którego płeć w akcie urodzenia została określona jako żeńska. Na początku lat 90-tych Y. przeszedł sądową procedurę uzgodnienia płci, w efekcie czego zmieniono jego imię oraz oznaczenie płci w podstawowych dokumentach na płeć męską. Jednak w odpisach zupełnych aktów urodzenia nadal widnieją dane ujawniające jego poprzednią tożsamość i płeć oznaczoną pierwotnie w akcie urodzenia. Skarżący obecnie przebywa we Francji i na potrzeby uzyskania obywatelstwa francuskiego i rozpoczęcia procedur adopcyjnych musi przedstawić odpis zupełny aktu urodzenia.

Y. zarzucił władzom polskim naruszenia jego prawa do poszanowania życia prywatnego, ponieważ władze nie dopełniły swojego obowiązku zagwarantowania pełnego uznania jego tożsamości płciowej i pewnych sytuacjach mogą zostać ujawnione jego stare dane i to, że jest osobą transpłciową. Zdaniem Y. brak możliwości wydania mu nowego aktu urodzenia, który nie zdradzałby tych okoliczności powoduje jego dyskryminację.

Czytaj też: Transseksualista nie musi pozywać swoich dzieci w celu uzgodnienia płci - wyrok Sądu Apelacyjnego

Obecnie w Polsce nie ma uregulowania ustawowego dotyczącego procedury uzgodnienia płci, a jedyna dostępna ścieżka, wypracowana w wyniku praktyki sądowej, jest krytykowana. Aby zmienić oznaczenie płci w akcie urodzenia na zgodne z płcią odczuwaną, osoby transpłciowe muszą pozwać swoich rodziców, co jest odbierane jako stygmatyzujące i upokarzające. Ponadto, wobec braku jednolitego modelu tych postępowań przebieg spraw o uzgodnienie płci może się od siebie różnić w poszczególnych sądach. Wyrok sądu stanowi podstawę do wprowadzenia zmian w aktach stanu cywilnego. W efekcie w odpisie skróconym aktu urodzenia takiej osoby widoczne są jedynie dane uwzględniające dokonaną korektę płci metrykalnej, jednak odpis zupełny aktu urodzenia uwidacznia także poprzednie dane.

W 2015 r. Sejm przyjął ustawę o uzgodnieniu płci, której celem było wprowadzenie odrębnej i dostosowanej procedury w tych sprawach. Planowane rozwiązania zakładały przede wszystkim zrezygnowanie z obowiązku pozywania rodziców. Ustawa określała równie w sposób kompleksowy skutki uzgodnienia płci, jednak została zawetowana przez Prezydenta RP i nigdy nie weszła w życie.

W opinii dla Trybunału HFPC wskazuje na potrzebę zmian w kierunku poszanowania praw osób transpłciowych w Polsce. W wielu państwach Europy przyjmowane są rozwiązania, które mają umożliwić i ułatwić osobom transpłciowym pełne respektowanie ich tożsamości płciowej. Takie nowoczesne regulacje przyjęto w ostatnich latach m.in. w Belgii, Danii, Irlandii, Luksemburgu, Portugalii, Norwegii czy na Malcie.

- Pełne poszanowanie praw osób transpłciowych powinno zakładać również możliwie najdalej idące ograniczenie w uwidacznianiu w oficjalnych dokumentach danych tych osób sprzed skorzystania z odpowiedniej procedury. Zachowanie w tajemnicy faktu przejścia procedury uzgodnienia płci może mieć istotna znaczenie dla poszanowania godności i prawa do prywatności tych osób – wskazuje adw. Jarosław Jagura, prawnik HFPC.

Przykładowo w Argentynie, na Malcie, w Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii istnieją rozwiązania, które przewidują ograniczanie do minimum sytuacji, w których ujawnieniu uległaby ich poprzednia tożsamość lub pierwotnie oznaczona płeć i zwykle dzieje się to za zgodą tej osoby lub za odpowiednim zezwoleniem sądu.

W opinii Fundacja podkreśliła, że rozstrzygnięcie ETPC będzie miało istotne znaczenie nie tylko dla samego Y., ale też dla innych osób transpłciowych w Polsce.

Sprawa Y. przeciwko Polsce dotyczy transmężczyzny, którego płeć w akcie urodzenia została określona jako żeńska. Na początku lat 90-tych Y. przeszedł sądową procedurę uzgodnienia płci, w efekcie czego zmieniono jego imię oraz oznaczenie płci w podstawowych dokumentach na płeć męską. Jednak w odpisach zupełnych aktów urodzenia nadal widnieją dane ujawniające jego poprzednią tożsamość i płeć oznaczoną pierwotnie w akcie urodzenia. Skarżący obecnie przebywa we Francji i na potrzeby uzyskania obywatelstwa francuskiego i rozpoczęcia procedur adopcyjnych musi przedstawić odpis zupełny aktu urodzenia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe