- My dziś mówimy, że jesteśmy konsekwentni, że nie zgadzając się z linią orzeczniczą trybunału w Luksemburgu, nie podzielając postanowienia, które zostało wydane, konsekwentnie trzymamy się przyjętych wcześniej zobowiązań. Będziemy strzec reguł. Dlatego przedkładamy tę nowelizację, podtrzymując w pełni zasadność tych zmian, które zostały przez nas przyjęte - mówił minister sprawiedliwości.

Ziobro zwrócił się też do opozycji. - My znamy sądy w waszym wydaniu. Znamy sądy, które były na telefon, tak jak sędzia Milewski. Znamy tych rozgrzanych sędziów, którzy byli gotowi wydawać wyroki na uczciwych ludzi, jak na funkcjonariuszy CBA, którzy ujawniali wasze afery - mówił.

Przypomnijmy, iż dzisiaj rano do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa posłów PiS, i błyskawicznie przeszła przez pierwsze czytanie.

Zgodnie z projektem wszyscy sędziowie Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy przeszli w stan spoczynku na podstawie uchylanych przepisów, zostaną z mocy prawa przywróceni do pełnienia urzędu na stanowisku zajmowanym w dniu wejścia w życie ustawy z 8 grudnia 2017 r. o SN.