Aktualizacja: 28.08.2018 09:26 Publikacja: 28.08.2018 07:59
Foto: Adobe Stock
Temat wywołał wicepremier Jarosław Gowin w wywiadzie dla „Do Rzeczy". Uznał, że jeśli Trybunał Sprawiedliwości UE usankcjonuje zawieszenie przez SN stosowania przepisów po pytaniach prejudycjalnych, rząd „zapewne nie będzie miał innego wyjścia, jak doprowadzić do drugiego precedensu, czyli zignorować orzeczenia TSUE". Ruch Trybunału, który wymusi akcję po polskiej stronie, będzie „krokiem do autodestrukcji UE" – mówił.
Czytaj także: Sąd Najwyższy poczeka na wyrok TSUE
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas