Za co CBA zatrzymała byłego prezesa PKN Orlen

Umowa sponsorska Orlenu na widowisko dla fanów motoryzacji miała być niekorzystnie rozliczona – twierdzą śledczy.

Aktualizacja: 13.02.2019 06:40 Publikacja: 12.02.2019 19:16

Za co CBA zatrzymała byłego prezesa PKN Orlen

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Były prezes PKN Orlen Jacek K. oraz dwóch byłych dyrektorów spółki zostało zatrzymanych we wtorek przez CBA.

– Podejrzanym zostaną postawione zarzuty przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach – mówi „Rzeczpospolitej" Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

W śledztwie badanych jest wiele wątków dotyczących „przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu oraz karnoskarbowych, a związanych z działalnością Orlenu". Zarówno były prezes spółki, jak i dawni dyrektorzy zostali zatrzymani rano w miejscach zamieszkania, a te zostały przeszukane. Agenci zabezpieczyli m.in. nośniki elektroniczne. Śledztwo jest efektem blisko rocznej kontroli, jaką w paliwowej spółce przeprowadziło w 2017 r. CBA. Agenci badali umowy na wybrane usługi zlecane przez Orlen zewnętrznym firmom, w tym przestrzeganie procedur i wymogu gospodarności w rozporządzaniu mieniem przy zawieraniu umów marketingowych i sponsorskich.

Czytaj także: Były prezes PKN Orlen to doświadczony menedżer

Według informacji „Rzeczpospolitej" zarzuty niegospodarności „w wielkich rozmiarach" dla trojga zatrzymanych dotyczą umowy sponsorskiej Orlenu na widowisko dla fanów motoryzacji – Verva Street Racing – Dakar na Narodowym w 2014 r. – która miała być niekorzystnie rozliczona. Prokuratorzy na postawie ustaleń CBA Orlen twierdzą, że Orlen poniósł na tym straty sięgające ok. 3,3 mln zł.

Oprócz byłego prezesa PKN Orlen Jacka K. zarzuty usłyszał Michał S. zajmujący się w koncernie sponsoringiem i eventami, oraz Leszek K., dyrektor wykonawczy do spraw marketingu. To właśnie w czasach, kiedy byli dyrektorami w paliwowej spółce, rozpoczął się wieloletni sponsoring sportowy Orlenu (kontynuowany także przez obecną ekipę, w tym z nową umową dla Roberta Kubicy w F1 dla m.in. imprezy o nazwie Verva Street Racing oraz Orlen Warsaw Marathon organizowane corocznie od 2010 r.). Jaki miał być mechanizm domniemanych nadużyć?

Według nieoficjalnych informacji do znanej agencji eventowej, której zlecono organizację imprezy, miały trafić zyski ze sprzedaży sprzedanych biletów, a według śledczych powinien zarobić na tym Orlen.

Agencja (ma siedzibę w Warszawie i oddział w Gdańsku) jest znana na rynku. Organizowała m.in. jedną z edycji Męskiego Grania i Tauron Nowa Muzyka w Katowicach. „Rzeczpospolita" zwróciła się do spółki o komentarz w tej sprawie. Dostaliśmy odpowiedź, że firma w ramach umowy ramowej z PKN Orlen obowiązującej w latach 2009–2016 była na zlecenie koncernu producentem wydarzenia Verva Street Racing 2014 – Dakar na Narodowym. Według firmy impreza została zorganizowana zgodnie z obowiązującym prawem oraz procedurami bezpieczeństwa. Jak wynika z odpowiedzi „podczas obowiązującej umowy agencja była wielokrotnie poddawana kontroli także przez zewnętrzne firmy audytorskie działające na zlecenie naszego klienta. Żadne nieprawidłowości nie zostały stwierdzone". W piśmie do „Rzeczpospolitej" podkreślono, że agencja jest renomowaną firmą z 20-letnim doświadczeniem i producentem dużych, prestiżowych wydarzeń.

Dlaczego śledczy nie wezwali Jacka K. w zwykłym trybie? – Tego wymaga taktyka śledcza – mówi prokurator.

PKN Orlen w wydanym po zatrzymaniach oświadczeniu deklaruje, że „współpracuje z właściwymi organami w celu całkowitego wyjaśnienia spraw związanych z działalnością byłego prezesa, odwołanego w grudniu 2015 r. Dążymy do jak najszybszego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji".

Kiedy oddawaliśmy gazetę do druku, w prokuraturze wciąż trwało przesłuchanie Jacka K., pierwszego z zatrzymanych.

Były prezes PKN Orlen Jacek K. oraz dwóch byłych dyrektorów spółki zostało zatrzymanych we wtorek przez CBA.

– Podejrzanym zostaną postawione zarzuty przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach – mówi „Rzeczpospolitej" Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?