4 lipca, zgodnie z nową ustawą o Sądzie Najwyższym, na emeryturę powinna przejść I prezes SN Małgorzata Gersdorf. Jednak Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego zdecydowało, że - zgodnie z konstytucją - prezes Gersdorf powinna kierować Sądem Najwyższym do momentu zakończenia kadencji w 2020 roku.

Gersdorf w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” mówi, że powołanie nowej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego to utrata trójpodziału władzy.

- W przyszłości będziemy mieli jednolitą władzę. Jedno silne państwo - powiedziała I prezes SN.

- Najbardziej martwi mnie to, że rząd walczy z sędziami stosując radykalne metody, przypominające czasy obrazoburstwa - kampanie plakatowe i oszczerstwa - powiedziała Gersdorf.

Jednocześnie pochwaliła działania podejmowane przez Komisję Europejską. - Frans Timmermans pracuje wspaniale na rzecz Polski. Za kilka lat stanie tutaj jego pomnik - oceniła.