Józef Forystek, Andrzej Wąsowski: Rekompesata za mienie zabużańskie tylko po powrocie do Polski

Po wojnie ustawodawca chciał tylko, by Zabużanin miał polskie obywatelstwo i mieszkał przed wojną na Kresach.

Aktualizacja: 06.06.2021 10:33 Publikacja: 06.06.2021 00:01

Józef Forystek, Andrzej Wąsowski: Rekompesata za mienie zabużańskie tylko po powrocie do Polski

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj

1. Trybunał Konstytucyjny w wyroku SK 11/12 podkreślił, że zmiany terytorialne "doprowadziły do masowych migracji ludności, w tym około dwóch milionów Polaków mieszkających na kresach wschodnich (tzw. Zabużan). Część z nich opuściła tereny zajęte przez ZSRR już w czasie drugiej wojny światowej, ale większość została repatriowana w latach 1944–1952 na podstawie tzw. umów republikańskich". Część Zabużan zginęła w czasie wojny lub nie mogła powrócić na obecne tereny Polski z powodów politycznych (emigranci polityczni i rodziny żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie). Ustawa zabużańska z 2005 r. ("ustawa") wciąż wywołuje spory w orzecznictwie WSA i NSA. W wyroku WSA w Warszawie z 11 sierpnia 2020 r. (I SA/Wa 47/20) zwrócono uwagę, że „okoliczności opuszczenia przez właścicieli pozostawionego mienia byłego terytorium RP, a także okoliczności dotyczące niemożności powrotu na to terytorium – w związku z wojną rozpoczętą w 1939 r., były bardzo różne". Zdarzało się bowiem, „że obywatel polski, wbrew swojej woli, został aresztowany i wywieziony przez sowiecki aparat represji (...) poza byłe terytorium RP na wiele lat i zmarł na terytorium byłego ZSRR. Tego typu osoby, bytując w bardzo trudnych warunkach (np. w gułagu lub więzieniu) często były doprowadzane do fizycznego wyniszczenia i umierały, nie mogąc powrócić na byłe terytorium RP". Dlatego „przymusowe wywiezienie właściciela pozostawionego mienia w czasie wojny w kierunku wschodnim, co następnie skutkowało więzieniem i jego śmiercią na terenie ZSRR, miało ten skutek, że nie mógł już nigdy powrócić na Kresy Wschodnie", a jego spadkobiercy nabywali prawo do rekompensaty. Mimo wielu podobnych orzeczeń wprost negujących konieczność przesiedlenia się właściciela pozostawionych nieruchomości w obecne granice Polski i przyznających równe prawa Polakom zamieszkałym na emigracji i w kraju oraz spadkobiercom osób zamordowanych w czasie wojny (zob. „Rzeczpospolita" z 22 marca 2002 r.; 14 listopada 2008 r. i 5 października 2009 r.).

Pozostało 82% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Co dalej z podsłuchami i Pegasusem po raporcie Adama Bodnara
Opinie Prawne
Ewa Łętowska: Złudzenie konstytucjonalisty
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podsłuchy praworządne. Jak podsłuchuje PO, to już jest OK
Opinie Prawne
Antoni Bojańczyk: Dobra i zła polityczność sędziego
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem