Reklama

Trybunał w Strasburgu zasypywany problemami z Polski

W 2018 r. mieliśmy 1941 skarg przeciwko Polsce, 2000 (z tego roku i z poprzednich lat) uznano za niedopuszczalne, 115 zakomunikowano rządowi. Wydano jedynie 24 wyroki. To utrzymujący się trend (w 2017 r. wydano 20 wyroków, a w 2016 r. 29). Zastanówmy się, jakie problemy się w tych wyrokach uwidaczniają.

Aktualizacja: 16.02.2019 20:47 Publikacja: 15.02.2019 23:01

Siedziba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Siedziba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Foto: www.coe.int

Na początek sprawa Kuchta przeciwko Polsce (wyrok ETPCz z 23 stycznia 2018 r., skarga nr 58683/08). Dotyczy skazania skarżącego na podstawie zeznań współoskarżonego P.N. bez możliwości jego przesłuchania. Wyjaśnienia odczytano. Współoskarżeni nie mieli więc możliwości zadawania pytań i skonfrontowania sprzecznych stanowisk. Trybunał próbował dojść, czy polskie sądy uznały wyjaśnienia współoskarżonego za decydujące. Lektura nie przyniosła zadowalającego wyniku, a miało to zasadnicze znaczenie dla oceny sprawy. Polskie sądy powinny więc pisać uzasadnienia tak, by można było tę okoliczność ustalić. Skoro tego zaniechały, oceny tej podjął się trybunał strasburski, uznając, iż dowód z wyjaśnień P.N. odegrał decydującą rolę w skazaniu skarżącego. Dlatego doszło do naruszenia art. 6 konwencji.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Kto się boi przymusowych etatów?
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatników wszyscy mają tam, gdzie mają
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Tonący neosędziów się chwyta
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Mądry przedsiębiorca po szkodzie
Opinie Prawne
Bartosz Pilitowski: Prawem i lewem ministra Żurka
Reklama
Reklama