Internet twierdzi, że sildenafil, popularnie zwany viagrą, jest całkowicie bezpieczny i można go zażywać do woli. Trudno dopatrzeć się informacji o jego groźnych skutkach ubocznych – ślepocie i długotrwałym wzwodzie, który może prowadzić do amputacji.
Sildenafil stosuje się w kardiologii u pacjentów z nadciśnieniem płucnym, czyli z podwyższonym ciśnieniem pomiędzy sercem a płucami. Nie mierzy się go normalnym manometrem na ramieniu, w związku z czym jest to choroba trochę bardziej skomplikowana w rozpoznawaniu. Tym pacjentom sildenafil podaje się jako leczenie czysto medyczne w ogóle niezwiązane ze skutkami, o których mówi się w reklamach. Oczywiście, jak każdy preparat medyczny, który ma działanie na organizm, powinien być przyjmowany z pewnego rodzaju zastanowieniem.
Są bowiem pacjenci, u których zastosowanie sildenafilu wiąże się z ryzykiem.
Kto powinien na sildenafil uważać szczególnie?
Chorzy na przewlekłą niewydolność nerek czy wątroby powinni skonsultować możliwość zastosowania tego leku z lekarzem. Zapewne wielu z nich będzie mogło doraźnie zastosować sildenafil, ale warto się upewnić. Nieograniczone stosowanie tego leku może spowodować poważny problem medyczny, a odwrócenie skutków może być trudne.