Mniej grupowych zwolnień w polskich firmach

O prawie jedną trzecią spadła liczba osób objętych zwolnieniami grupowymi w pierwszej połowie tego roku.

Aktualizacja: 11.08.2015 13:24 Publikacja: 11.08.2015 12:26

Mniej grupowych zwolnień w polskich firmach

Foto: Bloomberg

Niespełna 14,4 tys. pracowników w ramach zwolnień grupowych zgłosili w I półroczu do urzędów pracy polscy przedsiębiorcy. To prawie o jedną trzecia mniej niż I półroczu 2014 r. Faktycznie zwolnionych było jeszcze mniej, bo niespełna 8 tysięcy.

- Ponad 30-procentowy spadek liczby zwolnień możemy zawdzięczać przyspieszeniu polskiej gospodarki oraz sukcesywnej poprawie koniunktury. W lipcu do Urzędów Pracy zgłoszono rekordową liczbę 117 tys. ofert. To o 22 proc. więcej niż przed rokiem i najwięcej od 2011 r. – przypomina Tomasz Hanczarek, prezes giełdowej spółki Work Service, która opracowała dane z Wojewódzkich Urzędów Pracy.

Według nich, w I półroczu br. w większości (11) województw zanotowano spadek zgłaszanych zwolnień grupowych. Wzrost nastąpił m.in. w województwie kujawsko-pomorskim, podkarpackim, świętokrzyskim. Jednak- podobnie jak wcześniej- liderem pod skali zgłoszonych zwolnień grupowych okazało się Mazowieckie (ponad 7,2 tys. osób) co jednak wynika głównie z dużej liczby firm mających tutaj siedzibę - w rezultacie zgłaszane przez nie zwolnienia obejmują zwykle także inne regiony.

Wśród branż największa skala zgłoszonych zwolnień grupowych dotyczyła przetwórstwa przemysłowego. Jak jednak zaznacza Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service, redukcja .zatrudnienia w części firm z tej branży nie oznacza dekoniunktury - w czerwcu odnotowano wzrosty w produkcji przemysłowej o 7,6 proc. rok do roku.

Według ekspertów firmy, zwolnienia w przemyśle spowodowane są głównie automatyzacją pracy, która w tym sektorze może skutkować zjawiskiem tzw. bezrobocia technologicznego. Podobnie jest w sektorze bankowości i ubezpieczeń.

-Tu również nowe technologie umożliwiają dynamiczny rozwój bankowości on-line, a dostępność usług finansowych przez internet nieuchronnie przekłada się na konieczność redukcji miejsc pracy - zwracają uwagę autorzy analizy. Spadła natomiast liczba grupowych zwolnień w branży budowlanej, która wychodzi z kryzysu.

Jak wynika z danych resortu pracy, w I półroczu tego roku zmalała też liczba pracowników, którzy w efekcie zwolnień grupowych stracili zatrudnienie - do niespełna 8 tysięcy – z ponad 10,5 tys. na koniec czerwca 2014. Wzrosła jednak nieco liczba osób objętych zwolnieniami grupowymi, które były aktualne na koniec czerwca - w tym roku ta grupa sięgała 25,9 tys. pracowników, o ponad jedną piątą więcej niż rok wcześniej.

Niespełna 14,4 tys. pracowników w ramach zwolnień grupowych zgłosili w I półroczu do urzędów pracy polscy przedsiębiorcy. To prawie o jedną trzecia mniej niż I półroczu 2014 r. Faktycznie zwolnionych było jeszcze mniej, bo niespełna 8 tysięcy.

- Ponad 30-procentowy spadek liczby zwolnień możemy zawdzięczać przyspieszeniu polskiej gospodarki oraz sukcesywnej poprawie koniunktury. W lipcu do Urzędów Pracy zgłoszono rekordową liczbę 117 tys. ofert. To o 22 proc. więcej niż przed rokiem i najwięcej od 2011 r. – przypomina Tomasz Hanczarek, prezes giełdowej spółki Work Service, która opracowała dane z Wojewódzkich Urzędów Pracy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców
Rynek pracy
Tych pracowników częściej szukają dziś pracodawcy
Rynek pracy
Padł rekord legalnych pracowników z zagranicy w Polsce. Pomogli Azjaci