Chociaż najwięcej z pracujących emerytów mieszka w województwach mazowieckim i śląskim (w sumie prawie co trzeci), to najbardziej aktywni zawodowo są emeryci w Wielkopolsce. Pracuje tam 15,4 proc. osób pobierających emerytury. Na Mazowszu - 15,3 proc. - wynika z ogłoszonych w piątek danych ZUS. Według nich, liczba osób z ustalonym prawem do emerytury, które podlegały ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu innego niż bycie emerytem, przekroczyła pod koniec zeszłego roku 747 tys.- rosnąc o prawie 58 tys. w porównaniu z końcem 2017 r. 

Czytaj także: Polska to najmniej egalitarny kraj w UE 

Zdaniem Pawła Wojciechowskiego, głównego ekonomisty ZUS, istotna motywacja do pracy na emeryturze wynika z zainteresowania dodatkowymi dochodami przy bardzo korzystnych zasadach ubezpieczeń społecznych. Doceniają to zwłaszcza kobiety, które stanowią większość (56 proc.) pracujących emerytów (jedynie na Śląsku jest więcej mężczyzn). – Kobiety mając niższe świadczenia niż mężczyźni m.in. z powodu niższych zarobków, krótszego stażu pracy oraz niższego o 5 lat wieku emerytalnego, mają większą motywację do uzupełnienia swoich dochodów. Poza tym maleje udział sektorów opartych na pracy fizycznej, czyli tych w których dominują mężczyźni - wyjaśnia Wojciechowski.

Widać to w branżowej strukturze zatrudnienia emerytów, którzy najczęściej pracują w handlu detalicznym i naprawach, w usługach administrowania (do tych zaliczają się agencje pracy tymczasowej) oraz w opiece zdrowotnej i opiece społecznej.