Gość przyznał, że bezrobocie w Polsce spada, natomiast w grupie młodych bezrobotnych wciąż są znacznie wyższe liczby. - W tej chwili ok. 18 proc. w wieku 15-24 lata. Ta grupa w Polsce rozciągana jest także do 30 roku życia – mówił Darski.
- To jest problem, bo poziom jest wysoki. Dodatkowo coraz więcej osób nie kształci się, nie podnosi kwalifikacji, nie pracuje. Są bierne i pozostają poza rynkiem pracy. Są utraconym potencjałem dla gospodarki – dodał ekspert.
Z badań KPMG wynika, że jest wiele wyzwań, z którymi osoby młode na rynku pracy się spotykają. - Osoby młode wskazują na niewielkie możliwości indywidualnego dopasowania narzędzi urządów pracy do ich potrzeb. Zasób informacji o tych narzędziach jest ograniczony, podawany w sposób formalny, urzędniczy, niekoniecznie docierający do osób młodych – tłumaczył gość.
Zaznaczył, że urzędnicy w urzędach pracy pod swoją opieką mają nawet 500 klientów. - W takim przypadku czas na jednego klienta jest niewielki, a więc możliwość poznania faktycznych potrzeb jest bardzo ograniczona – ocenił.
Darski przyznał, że staże pomagają w zdobyciu doświadczenia zawodowego, co chwalą młodzi i chętnie z tego korzystają.