Tajemnice szabel Straży Marszałkowskiej

Kancelaria Sejmu nie chce ujawnić, ile wydała na broń paradną straży podlegającej marszałkowi Kuchcińskiemu.

Aktualizacja: 28.08.2018 06:38 Publikacja: 27.08.2018 18:10

Tajemnice szabel Straży Marszałkowskiej

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

959 mm długości wraz z rękojeścią i wygrawerowana łacińska sentencja „SALUS REI PUBLICAE SUPREMA LEX” („dobro Rzeczypospolitej najwyższym prawem”) – tak wyglądają szable, którymi od lipca dysponuje straż marszałkowska. W tym roku ta podległa marszałkowi Markowi Kuchcińskiemu formacja przechodzi gruntowną przemianę. Dzięki nowej ustawie stała się służbą mundurową z prawdziwego zdarzenia, jej liczebność ma niemal się podwoić, a funkcjonariusze dostali nowe mundury. Efektem zmian jest też wyposażenie ich w broń paradną. Ile kupiono szabel i w jakiej cenie? To już jednak okazuje się pilnie strzeżoną tajemnicą.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Bartłomiej Biskup: Mniejszościowy rząd to ryzykowny scenariusz
Polityka
Jan Zielonka: Mała apokalipsa
Polityka
Donald Tusk premierem jeszcze tylko przez rok? W PO mówi się o tym wariancie
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Mentzen nawarzył sobie piwa
Polityka
Michał Szułdrzyński: Duda ułaskawia Bąkiewicza. I uderza w państwo, wspierając bojówkarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama