Książka napisana jest w japońskim duchu, jej akcja rozgrywa się w Tokio. Ta pozycja jest mi bardzo bliska, zwłaszcza że po ostatniej wizycie w Tokio, gdzie grałam koncert, jeszcze bardziej zafascynowała mnie japońska kultura. Ostatni tytuł to „Duchy Jeremiego" Roberta Rienta – książka o odkrywaniu własnej tożsamości, przedstawiająca historię małego chłopca, której nie da się zapomnieć.
Staram się czytać polskich autorów, wtedy język literacki, tak bardzo dla mnie ważny, jest najbardziej autentyczny – jego coraz głębsze odkrywanie sprawia mi dużą przyjemność.