Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie Narodowego Programu Mieszkaniowego. Ma on zwiększyć dostęp do mieszkań osobom o dochodach uniemożliwiających ich nabycie lub wynajęcie na zasadach komercyjnych. Ma też zaspokoić podstawowe potrzeby mieszkaniowe osób zagrożonych wykluczeniem społecznym ze względu na niskie dochody lub szczególnie trudną sytuację życiową.
Program Mieszkanie+ będzie się opierał na trzech filarach: wsparciu budownictwa społecznego, mieszkaniach budowanych na gruntach Skarbu Państwa będących w zasobach Narodowego Funduszu Mieszkaniowego oraz oszczędzaniu na cele mieszkaniowe na indywidualnych kontach mieszkaniowych.
Narodowy Fundusz Mieszkaniowy zostanie powołany ustawą. Będzie to swego rodzaju bank ziemi. Trafią do niego państwowe działki budowlane, które obecnie znajdują się m.in. w zasobach Agencji Mienia Wojskowego, Agencji Nieruchomości Rolnych, starostw oraz spółek Skarbu Państwa, np. PKP czy Poczty Polskiej.
Fundusz powoła operatora narodowego, który zajmie się realizacją programu. Będzie m.in. negocjować z potencjalnymi inwestorami, zawierać umowy, wskaże działki, na których można budować. Może też sprzedawać atrakcyjne nieruchomości NFM, by zyskać środki na budowę domów pod wynajem.
Dzięki temu, że mieszkania będą powstawać na państwowym gruncie, mają być tańsze. Najemcą będzie mógł być ten, kto spełni określone kryteria.