Chodzi o harleje sprzedawane od 2015 r do dziś. Harley-Davidson Rus - rosyjski oficjalny przedstawiciel koncernu sprzedał ich w tym czasie 181 sztuk, informuje Rosstandart - państwowa agencja ds regulacji technicznych. Teraz wezwał posiadaczy motorów do swoich salonów.

„Przyczyną wycofanie motocykli jest defekt zacisków hamulcowych, który może wpływać na bezpieczeństwo użytkowania pojazdu. Zaciski hamulcowe mogą z czasem korodować, pod wpływem czynników środowiskowych. Korozja taka może doprowadzić do wciągnięcia tłoków do otworu cylindra zacisku. Jeśli to zjawisko pozostanie niezauważone, może to prowadzić do zwiększonego przylegania hamulców, co z kolei może spowodować wypadek " - wyjaśnia w komunikacie Rosstandart.

Harley-Davidson zobowiązał się do wymiany całych zespołów nacisku hamulców w każdym motorze, który zostanie dostarczony do najbliższego salonu dilerskiego.

W minionym roku Amerykanie ulokowali część produkcji w Europie, by uniknąć skokowego wzrostu cen na tym rynku, spowodowanego wojną handlową USA-Unia. W odpowiedzi na zaporowe cła Donalda Trumpa na stal i aluminium z Europy, Bruksela ustanowiła dodatkowe opłaty na wwożone amerykańskie towary. W tym na motocykle.