Reklama
Rozwiń
Reklama

Pyton na pokładzie nie poleci

Z końcem grudnia 2020 świnka, miniaturowy konik, iguana, indyk, czy nawet kot nie poleci już na pokładzie samolotu jako „wsparcie emocjonalne”. Dotychczas Amerykanie pozwalali na przewóz na pokładach najróżniejszych zwierząt.

Publikacja: 05.12.2020 16:19

Pyton na pokładzie nie poleci

Foto: AdobeStock

Warunkiem, było zaświadczenie, że ich właściciel boi się latać i obecność zwierzaka go uspokaja.

Ta zasada jednak była często nadużywana, zwłaszcza przez osoby młode, które „na lewo" załatwiały sobie papiery, że bez węża, czy konika w kabinie nie polecą. Z drugiej strony coraz częściej było słychać krytyczne głosy pozostałych pasażerów, którzy niekoniecznie chcieli lecieć ze świnką na fotelu obok. Rok temu amerykański Departament Transportu przymierzał się, by na liście „emocjonalnego wsparcia" pozostawić jedynie miniaturowe koniki i psy. Ostatecznie jednak koniki zostały z listy skreślone i zostały na niej psy, które obowiązkowo muszą być odpowiednio wyszkolone i rzeczywiście pomagają się przemieszczać osobom niepełnosprawnym, także zaburzonym emocjonalnie. Wszystkie inne zwierzęta, jeśli już muszą podróżować, to ładowane są jako specjalne cargo, a ich podróż oczywiście musi zostać opłacona.

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Transport
Pekin uderza w import aut do Rosji
Transport
Są chętni na portugalską linię TAP. Wciąż trwa dochodzenie w aferze korupcyjnej
Transport
Europejskie linie chcą latać do Azji tak jak Chińczycy
Transport
Ataków na polską infrastrukturę będzie więcej. Czy latamy bezpiecznie?
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Transport
Zaostrza się spór Japonii i Chin o Tajwan. Chińczycy anulowali nawet 500 tysięcy lotów
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama