Obaj producenci samolotów ogłosili w kwietniu, że rozmawiają o utworzeniu nowej spółki skupionej na samolotach cywilnych, z wykluczeniem działu samolotów wojskowych i dyspozycyjnych Embraera. Obaj uzyskali poparcie rządu Brazylii dla takiej umowy, ale cała sprawa przysporzyła dodatkowego bólu głowy.
    Negocjatorzy zapoznają się ze szczegółami długoterminowych kontraktów na serwisowanie samolotów obu firm i pracują nad sposobem rozdzielenia tysięcy inżynierów i mechaników Embraera, z których wielu pracowało przy projektach cywilnych i wojskowych w karierze zawodowej. Przez Boeinga Dennis Muilenburg poproszony o skomentowanie tego, gdy powiedział, że w rozmowach doszło do postępu odpowiedział, że nie musi dojść do umowy z Embraerem. Przedstawiciele brazylijskiej firmy nie chcieli wypowiadać się.