- O godzinie 20.35 otrzymaliśmy zgłoszenie, że z okna z dziewiątego piętra wypadło dwoje dzieci w wieku 4 i 5 lat. Policjanci po dwóch-trzech minutach dotarli na miejsce i rozpoczęli resuscytację, która trwała do przyjazdu karetki - powiedział asp. Rafał Skoczylas z koszalińskiej policji w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin.

Jak dodał funkcjonariusz, w mieszkaniu przebywała matka dzieci. Wkrótce po wypadku na miejsce przyjechał także ojciec. Oboje rodzice byli trzeźwi.

- Prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku - powiedział asp. Skoczylas.