Sasin zapewnił, że spadek liczby zakażonych koronawirusem na Śląsku, który przez dwa ostatnie dni utrzymuje się na poziomie niższym niż 100 (dziś - 91 - red.), jest trendem stałym. Ma to być efekt skutecznych działań podjętych przez rząd.
Wicepremier Sasin stwierdził też, że na Śląsku nie należy się obawiać zakażenia.
- Śląsk jest miejscem najbezpieczniejszym w Europie, bo liczba testów była tam najwyższa - ponad 220 tysięcy - cytuje Onet.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapewnił z kolei, że pod względem liczby zakażeń Śląsk nie odbiega od innych regionów kraju. Nie oznacza to jednak, że skończą się testowania górników w kopalniach. Szumowski dodał, że gdyby nie badania przesiewowe, które Polska robi "na wyrost", zakażeń na Śląsku byłoby ok. 50, czyli mniej niż na przykład w województwach mazowieckim czy łódzkim.
- Będziemy prowadzili już bardziej wybiórcze badania, żeby górnicy, którzy wrócą do pracy czuli się bezpiecznie- zapewnił Szumowski.
