Na podstawie wstępnych wyników badań stwierdzono, że używany w przypadku malarii lek, nie wykazuje żadnych korzyści u osób z COVID-19.

- Przeglądając dane, doszliśmy do wniosku, że nie ma dowodów na korzystne działanie hydroksychlorochiny u pacjentów hospitalizowanych z COVID-19. - powiedział Martin Landray, profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego.

- Zdecydowaliśmy się zaprzestać zapisywania pacjentów na terapię hydroksychlorochiną ze skutkiem natychmiastowym - dodał.

- To nie jest lek (na COVID-19) - mówił.

O zaletach zażywania hydroksychlorochiny mówili publicznie zarówno prezydent USA, jak i prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. Tymczasem kilka dni temu WHO zawiesiła testowanie terapii tym lekiem chorych na COVID-19 ze względu na obawy o ich bezpieczeństwo. Stosowania hydroksychlorochiny w terapii COVID-19 zakazała też m.in. Francja.