Jak informuje Onet, dotąd odwołane zostały koncerty na żywo, które zaplanowane były na 28 marca we Wrocławiu, 18 kwietnia w Gdańsku, 9 maja w Białymstoku i 13 czerwca w Łodzi. Artyści, którzy zakwalifikowali się do półfinałów eliminacji, wystąpią przed jury w innych terminach. Koncert odbędą się bez udziału publiczności, ale zostaną pokazane online. Transmisje odbędą się 24 maja, 13 czerwca i 28 czerwca. Jury zdecyduje po pierwszych koncertach zespołów. Nie będzie koncertu finałowego eliminacji do festiwalu. 

Jak podkreślił w rozmowie z Onetem Jurek Owsiak, „bezpieczeństwo uczestników organizowanych wydarzeń jest fundacji najważniejsze”. - Obserwujemy sytuację i w obliczu doniesień medialnych o rozprzestrzenianiu się koronawirusa, nie podejmiemy ryzyka organizacji zamkniętych koncertów w wypełnionych po brzegi klubach. Wiemy, że uczestnicy koncertów ufają nam jako odpowiedzialnemu organizatorowi i nie możemy tego zaufania zawieźć, ryzykując nawet w minimalnym stopniu ich zdrowiem. Dlatego w tym roku eliminacje, wyjątkowo, będą wyglądały inaczej - powiedział szef WOŚP i twórca Pol’and’Rock Festival.

Eliminacje do festiwalu odbywają się już po raz 12. Początkujący polscy wykonawcy biorą udział w konkursie, w którym nagrodą jest szansa występu na  Pol’and’Rock Festival. Eliminacje składają się z dwóch etapów. W pierwszym jury ocenia przesłane do Fundacji WOŚP nagrania zespołów i na tej podstawie zaprasza kilkadziesiąt z nich do występów na żywo. Drugim etapem są koncerty. W poprzednich edycjach imprezy, dzięki eliminacjom na festiwalu wystąpili między innymi Organek, Enej, Luxtorpeda, Nocny Kochanek, Dr Misio, Chemia, Poparzeni Kawą Trzy czy Kwiat Jabłoni.

- Na pewno w tym roku będzie nam trudniej dokonać wyboru, bo niezwykle ważną i także ocenianą przez nas cechą artysty jest umiejętność interakcji z publicznością i sceniczna charyzma. Ale obecna sytuacja jest także testem na artystyczną dojrzałość muzyków. Chcemy się z nimi spotkać, wysłuchać ich wykonań i wybrać tych, których zobaczymy w tym roku w Kostrzynie nad Odrą. Szanse wykonawców będą równe, bowiem decyzja o zmianie formuły dotyczy wszystkich koncertów. A publiczność będzie z nami, choć tym razem wirtualnie - powiedział w rozmowie z Onetem  rzecznik festiwalu i członek jury eliminacji, Krzysztof Dobies.

Fundacja WOŚP zaznaczyła, że festiwal na razie nie jest zagrożony. Impreza ma odbyć się w dniach 30 lipca – 1 sierpnia 2020 roku w Kostrzynie nad Odrą. - Przygotowania do festiwalu toczą się swoim trybem i na dziś nie widzimy ryzyka, by miał się on nie odbyć. Choć oczywiście na bieżąco monitorujemy sytuację. 26. Pol’and’Rock zaplanowany jest na dni 30 lipca-1 sierpnia, mamy więc jeszcze bardzo dużo czasu. Festiwal odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą i po raz kolejny będzie gigantyczną, ale przede wszystkim bezpieczną imprezą, na którą zapraszamy miłośników muzyki z Polski i z całego świata - podkreślił Radosław Mysłek, kierownik ds. bezpieczeństwa imprezy.