"13 osobom udzielono pomocy medycznej, nie zgłoszono żadnych ciężkich obrażeń" - poinformowało w oświadczeniu biuro mera Moskwy. Zawaleniu uległa powierzchnia kilku metrów kwadratowych. Teren ten odgrodzono, natomiast na reszcie terenu dalej trwała zabawa noworoczna.

Źródło agencji TASS w moskiewskiej służbie zdrowia poinformowało, że u poszkodowanych stwierdzono umiarkowane i lekkie obrażenia, a życie ofiar nie było zagrożone.

"W wyniku awarii technicznej elementów konstrukcyjnych lodowiska w Parku Gorkiego, mostek został uszkodzony, integralność drewnianego przejścia dla pieszych została zerwana" - poinformowało biuro mera Moskwy.

Incydent został skomentowany przez mera Moskwy Siergieja Sobianina. Polecił on zwolnić dyrektor Parku Gorkiego Marinę Liulczuk, a ofiarom wypłacić po 500 tys. rubli odszkodowania, mimo że większość z nich nie pochodzi z Moskwy.