BUX, główny indeks giełdy w Budapeszcie, zyskiwał w trakcie poniedziałkowej sesji nawet 1,7 proc. (w ciągu dnia zwyżki jednak wyhamowały) a umiarkowanie forint umacniał się wobec dolara i euro. Za 1 euro płacono w ciągu dnia nawet 311,6 forintów a za 1 USD nawet 253,8 forintów. Wszystko wskazuje, że premier Viktor Orban stworzy stabilny rząd na trzecią kadencję z rzędu.
- Wygląda na to, że inwestorzy z ulgą przyjęli to, że wybory zapewniły kontynuację stabilności politycznej. Opozycja jest bardzo podzielona, więc gdyby Fidesz-KDNP nie zdobyły większości, to rozmowy koalicyjny byłyby bardzo burzliwe. Taka reakcja rynków nastąpiła pomimo tego, że wybory znów zwróciły uwagę na erozję jakości instytucji publicznych na Węgrzech - zauważa Liam Carson, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.