W przyszłości ta branża pochłaniająca niemal tyle samo prądu co tamtejsze gospodarstwa domowe może się odwdzięczyć za gościnę.

Czytaj także: Bill Gates: uważajcie na kryptowaluty

Islandia wybiega w przyszłość, kiedy „kryptowalutowy bzik" będzie tylko wspomnieniem. Na tapecie są projekty wymagające takiej samej infrastruktury z jakiej korzystają łowcy walut cyfrowych.

Johann Snorri Sigurbergsson, menadżer elektrowni HS Orka, odpowiedzialny za rozwój biznesu, uważa, że centra danych obecnie wykorzystywane przez kryptowalutowe górnictwo w przyszłości staną się inkubatorami nowych technologii.