„Ryzyko portfela hipotecznych kredytów walutowych wzrosło. Wynika to z możliwości wzrostu liczby zaskarżanych umów przez niektórych kredytobiorców, m.in. w kontekście wyroku TSUE” – podał Narodowy Bank Polski w najnowszym raporcie o stabilności systemu finansowego. Wczoraj pisaliśmy, że w listopadzie trzy czwarte spraw wygrywali frankowicze, a liczba nowych pozwów szybko rośnie.
Zdaniem ekspertów banku centralnego wiarygodne oszacowanie potencjalnej skali skutków finansowych po wyroku TSUE jest teraz utrudnione. Umowy hipotek walutowych są bardzo różnie skonstruowane pod względem stosowanych w nich postanowień i nie ma podstaw do wnioskowania, w jakim stopniu stosowane zapisy umowne są tożsame lub zbliżone do zapisów w umowie, która była przedmiotem analizy TSUE – zwraca uwagę NBP dodając, że sądy krajowe, w granicach określonych przepisami polskiego prawa i treścią roszczeń, mają swobodę w zakresie oceny abuzywności i określania jej skutków. Dlatego trudno określić jak będzie kształtowała się linia orzecznicza, ilu klientów pójdzie do sądów i jakie będą koszty banków.