- Branża leasingowa rozwija się bardzo dynamicznie. Średnioroczne tempo wzrostu w latach 2012-2016 to ok. 16 proc. - podała Kozakiewicz.
Podała, że za III kw. bieżącego roku osiągnęliśmy rekordowe wykorzystanie mocy produkcyjnych, ponad 80 proc. - Od 2002 r. tak wysokie wykorzystanie miało miejsce tylko 2 razy. W roku 2002 i w lipcu tego roku. Dodatkowo duże firmy mają ten wskaźnik ponad 85 proc. - mówiła.
W tym samym czasie ok. 24 proc. przedsiębiorców zgłasza problemy z zatrudnieniem. - Maszyny pracują pełną parą, firmom brakuje pracowników, sprzedana produkcja rośnie szybciej niż nakłady na inwestycje. Wydaje się, że przedsiębiorcy dbając o pracowników wstrzymywali się z inwestycjami. W najbliższych miesiącach, inwestycje związane z maszynami powinny mocno zafunkcjonować - prognozowała Kozakiewicz.
Podkreśliła, że dzisiaj firma leasingowa zajmuje się profesjonalnym zakupem maszyn. - My dziennie kupujemy ok. 10 maszyn o wartości blisko 12 mln zł., w tym samym czasie negocjując ok. 15 kontraktów eksportowych. Przedsiębiorca powierzając inwestycję firmie leasingowej, otrzymuje nie tylko samo finansowanie, ale też niezbędną wiedzę i doświadczenie na temat bezpiecznej negocjacji kontraktu – mówiła.
Branża proponuje różne programy dla przedsiębiorców, w zależności od specjalizacji. - Dostępne są programy dla branży medycznej czy firm, które inwestują tylko w urządzenia IT. My koncentrujemy się na przedsiębiorcy i dostosowujemy ofertę w zależności od jego wielkości. Wiemy, że mały przedsiębiorca ma inne potrzeby niż duży – tłumaczyła.
- Mali podejmują decyzje zakupowe bardzo szybko, gdy nadarza się okazja zakupowa. Dla nich istotny jest czas podejmowania decyzji finansowej. Korzystając z automatycznej procedury decyzja kredytowa jest przyznawana w kilkanaście sekund. Dla dużych firm bardziej istotny jest limit leasingowy - dodała Kozakiewicz.