Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii dla gospodarstw domowych trzem sprzedawcom: Enei, Polskiej Grupie Energetycznej oraz Tauronowi. Od stycznia 2021 r. stawki tych firm wzrosną średnio o 3,5 proc. Zarówno PGE, jak i Enea walczyły jednak o znacznie więcej, bo o kilkunastoprocentowy wzrost cen. Podobnie zresztą jak Energa, która wciąż nie doszła w tej sprawie do kompromisu z prezesem URE. Na negocjacje ma jednak jeszcze czas. Jeśli Energa chce wprowadzić nowe taryfy od 1 stycznia, to musi uzgodnić ceny z regulatorem najpóźniej do 17 grudnia.