Rynek nieruchomości logistycznych w Polsce ma za sobą rekordowy kwartał. Jak szacują analitycy firmy JLL, w okresie od lipca do września deweloperzy oddali 875 tys. mkw. magazynów, co oznacza, że łączne zasoby sięgnęły 12,8 mln mkw. Daje to Polsce ósmą pozycję w Europie. Najwięcej nowej powierzchni dostarczono w Szczecinie – gdzie powstały magazyny dla Amazona i Zalando, oraz okolicach Warszawy, na Górnym Śląsku i w Poznaniu.
W budowie na koniec września było 1,16 mln mkw. magazynów. Większość tej powierzchni ma już najemców, tylko 23 proc. obiektów powstaje spekulacyjnie, czyli bez zawartych umów przedwstępnych, ale deweloperzy liczą na szybkie znalezienie najemców z uwagi na dobrą koniunkturę.
W III kwartale podpisano umowy najmu 630 tys. mkw. powierzchni logistycznych. Największym powodzeniem cieszyły się magazyny w Polsce środkowej (to aglomeracja łódzka), następnie w okolicach Warszawy i Poznania. Licząc od początku roku, pod względem najmu dominowała Polska środkowa, okolice Warszawy i Śląsk.
Rynek jak magnes
– Polski rynek magazynowy cieszy się dużą popularnością wśród najemców – przyznaje Tomasz Mika, dyrektor działu powierzchni magazynowo-przemysłowych w JLL. Podkreśla, że atutem Polski jest jej centralne położenie na inwestycyjnej mapie oraz dobra sytuacja makroekonomiczna, rozwijająca się infrastruktura transportowa, dostęp do wykwalifikowanych pracowników i atrakcyjne stawki najmu powierzchni. – Warto również zauważyć, że polski rynek magazynowy oferuje wiele rozwiniętych lokalizacji, a firmy mają wiele opcji najmu. Deweloperzy są otwarci na oczekiwania swoich klientów, zarówno w odniesieniu do stosowanych rozwiązań technologicznych, jak i lokalizacji – budując projekty idealnie skrojone pod potrzeby odbiorców na tych rynkach, które klienci uważają za strategiczne dla swojej działalności – mówi Mika.