Po co budżetowi kotwica

Rozmontowywanie przez PiS bezpieczników chroniących finanse publiczne źle wróży budżetowi państwa.

Aktualizacja: 06.12.2015 21:10 Publikacja: 06.12.2015 21:00

Paweł Jabłoński

Paweł Jabłoński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Rzecz jasna nie jest to pierwszy rząd, który uważa, że jego plany i projekty są ważniejsze niż jakiekolwiek ograniczenia, zwłaszcza jeśli wprowadził je poprzedni gabinet.

Od kilkunastu lat chyba niemal każdy rząd wprowadzał własną regułę wydatkową, zwaną też czasami kotwicą budżetową. Były to ustawy mające zapewnić finansom publicznym bezpieczeństwo i chronić je przed niepohamowaną hojnością polityków gotowych rozdać każde pieniądze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama