Założona w 2000 roku Bill and Melinda Gates Foundation przez dekady przekazała ponad 50 miliardów dolarów na cele związane z ochroną zdrowia. Tylko w trakcie pandemii na cele związane z walką z Covid-19 fundacja przekazała 1,75 mld dolarów. Obecnie jest największą prywatną instytucją filantropijną w USA i na świecie, której roczny budżet na wydatki jest równy budżetowi Światowej Organizacji Zdrowia.
Środkami finansowymi fundacji zarządza wydzielony w 2006 roku Bill and Melinda Gates Foundation Trust. Pieniądze pochodzą od samych Gatesów, jak i wielu innych darczyńców, w tym Warrena Buffetta. Właściciel Berkshire Hathaway i guru wielu giełdowych inwestorów nie dał jednak gotówki, a akcje Berkshire Hathaway. Stąd nie może dziwić, że większość środków Fundacji ulokowana jest w walorach firmy Buffetta, które stanowią, jak informuje serwis visualcapitalist.com, 45,5 proc. portfela inwestycyjnego.
Bill Gates i Warren Buffett
Fundacja całość swoich środków inwestuje, za pośrednictwem trustu, w akcje. Największy udział, po Berkshire Hathaway, mają akcje Waste Management i Caterpillar, które stanowią po 10 proc. obecnego portfela inwestycyjnego. Spory udział mają też akcje Walmartu, stanowiące 6,4 proc (czyli 1,6 mld dolarów) inwestycji. Można to uznać za kontrowersyjne, biorąc pod uwagę cele Fundacji, która ma na celu walkę o poprawę losu wykluczonych i walkę z ekstremalnym ubóstwem – wielu pracowników Walmartu w USA nie stać na ubezpieczenie zdrowotne, a niektórzy wręcz muszą korzystać z pomocy społecznej pomimo pracy na pełen etat. Również za kontrowersyjny można uznać udział walorów Amazona w portfolio.
Trust fundacji, inwestujący głównie w firmy z USA (z godnym odnotowania wyjątkiem Canadian National Railway, której akcje stanowią 7,2 proc. portfela), jest jednak zarządzany przez zewnętrznych menedżerów. To oni więc, a nie Bill czy Melinda Gates, decydują w co inwestowane są pieniądze, z których pochodzą środki przekazywane przez Fundację Gatesów. W portfelu inwestycyjnym zwraca uwagę fakt, że Fundacja nie inwestuje środków w akcje Microsoftu, mając przy tym niewielką pulę papierów wartościowych Apple czy Alphabet (Google).