Niepokój o przyszłość kraju w czasach na rozdrożu to wspólny mianownik wyjątkowo mocnych przemówień, które padły podczas sobotniej gali przyznania nagród Business Center Club. O zagrożeniu dla NATO ze strony Rosji oraz niepożądanej rosnącej obecności Chin w naszej części Europy mówił nagrodzony Złotą Statuetką gen. Frederick B. Hodges, były szef NATO i dowódca US Army Europe.
Czego się boi biznes
Marek Goliszewski, szef BCC, w swoim przemówieniu nazwał strachy polskiego biznesu – związane z niepewnym wynikiem tegorocznych wyborów, polexitem, narastającą represyjnością prawa i zabójstwem Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. – Przedsiębiorcy oczekują, że do Parlamentu Europejskiego nie dostaną się narodowi egocentrycy, traktujący Unię jak bankomat. A do Sejmu wejdą eksperci, którzy nie pozwolą na postrzeganie publicznych pieniędzy jak święconej wody – każdy sięga po nią ręką – mówił Marek Goliszewski, podczas sobotniej gali w Operze Narodowej. Nadchodzące spowolnienie koniunktury niesie konieczność pilnego zajęcia się zaniedbanymi wyzwaniami, jak polityka zatrudniania obcokrajowców i zacofanie polskiej energetyki. – Póki obywatele Ukrainy nie wyjadą do Niemiec, trzeba nową ustawą głębiej zachęcić cudzoziemców do legalnej i długoterminowej pracy w Polsce – mówił Goliszewski.
Zaapelował o przyśpieszenie zastępowania węgla energią wiatrową i słoneczną. – Miejmy świadomość, że administracyjne wyhamowanie cen energii teraz, oznacza wyhamowanie modernizacji energetyki i wyższe podatki jutro. I strach o naturalne środowisko i życie – mówił i przytaczał dane, że 35 polskich miast jest dziś wśród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie.
Represyjność prawa gospodarczego i nieprzewidywalne decyzje organów skarbowych spowalniają inwestycje prywatne – podkreślał szef BCC. – Surowość prawa jest potrzebna, by zwalczać szarą strefę. Ale jego represyjność i niespójność chwieją poczuciem osobistego bezpieczeństwa inwestora – mówił Goliszewski. Skrytykował też fasadowe konsultacje społeczne i ręczne sterowane zarządzanie krajem. Na koniec wskazał na znaczenie bezpieczeństwa politycznego dla rozwoju biznesu. – Nasze priorytety to przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi, ale także solidarne NATO, waluta euro i stabilna Unia Europejska – mówił. Zaapelował o ustalenie daty przystąpienia do Eurolandu, bo Polska jest nieobecna w dyskusji o budżecie dla państw eurostrefy. – Cieszy, że prezes Kaczyński zdementował pogłoski o polexicie – mówi Goliszewski.
Ostrzeżenia przed Chinami
– Wzrastająca obecność Chin w Europie Środkowo-Wschodniej niekoniecznie jest tym, czego chcemy, przekonaliśmy się o tym ostatnio w związku ze sprawą Huawei – powiedział generał Frederick B. Hodges, odbierając nagrodę specjalną za umacnianie wschodniej flanki NATO i przyjaźń wobec Polski. Były dowódca wojsk USA w Europie ostrzegał też przed rosnącym wpływem Rosji.